Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
💕 kochani rezultat jest w aktualizacji zbiórki i na fb 💕
Baedzo dziękuje Wam za pomoc !
Kochani stan Horyska jest nadal słaby. Horysek jest już po dwóch operacjach w klinice u dr Golonki a czeka go jeszcze jedna. Ten waleczny dzieciak miał ostre zapalenie jelita. Po operacji rana się otworzyła wypadły mu jelita gdzie w trybie pilnym zrobiono mu operacje której sukces graniczył z cudem. Udało się. Horysek nadal jest w klinice nadal walczy. Kolejna operacja jaka go czeka związana jest z ogromną przepuchliną która nieoperowana doprowadzi do jego zgonu.
Koszty pobytu w klinice są ogromne. Są to cząstkowe faktury jednak koszt jego leczenia być może zamknie się w kwocie 30tys. Może..... Ale chłopak walczy o życie
Jedna fakturę pomogła opłacić fundacja Ktoś której bardzo dziękujemy. Jednak kolejne faktury wiemy że będą ogromne.
Horysek jest w Klinice dr Golonki. Zawsze można zadzwonić potwierdzić te informacje.
Dziękujemy za każdą pomoc. Czas pobytu Horyska w klinice ciągle soe przedłuża może spędzić tam jeszcze miesiąc może dwa....
Kochani Horysek został poddany kolejnej operacji. W trakcie wstawania wypadły mu jelita. Został pilnie operowany. Stan krytyczny jest na oiom.
Kochani koszty jego leczenia wzrastają. Ten malutki dzieciak potrzebuje Was bardzo Was potrzebuje. Pomóżmy w walce o jego zycie
Kochani malutki właśnie jest operowany. Stan soe pogarsza. Błagam was o pomoc. Dr Golonka robi co w jego mocy!!!!!!!!
Kochani, pilna pomoc dla konia, który przebywa u Malwiny Sobolewskiej. Skaryszewskie dziecko, ogier Horys, który dzięki Państwu wygrał nowe życie, doznał bardzo ostrej kołki. W trybie pilnym po konsultacji i wizycie weterynarza został zawieziony do oddalonej o 200 km kliniki dr Golonki.
Jak zostało powiedziane - "cud, że koń dojechał żywy, ale jego stan nie rokuje dobrze". Horys ma teraz szereg badań przygotowujących go do zabiegu... Koszt około 7000 zł. Malwina takich środków nie ma, zresztą w tej trudnej sytuacji dla nas wszystkich nikt nie ma. Błagam Was w jej i jego imieniu o pomoc. Malwina drobna dziewczyna o ogromnym sercu.
Jak do tego doszło?
Ogier, po zjechaniu do Malwiny, został odrobaczony. Jednakże stan zarobaczenia konia doprowadził do zaostrzonej kolki, która może doprowadzić do jego śmierci. Wezwany weterynarz na miejsce założył ręce i po podaniu zastrzyku zapadła decyzja, że koń musi jechać do kliniki, bo on nie jest w stanie mu pomóc, bo stan z chwili na chwilę się pogarsza. Szybka organizacja transportu i kliniki. Wszystko z myślą oby tylko dał radę dojechać. Walcz malutki walcz. To było to co wszystkim chodziło po głowie. On wywalczył dojechał żywy. Jednak koszty leczenia ostrych kolek w klinikach są ogromne około 7000 zł.
Błagamy Was. Uratujcie go jeszcze raz. To nie jego wina, że żył w takim syfie z ogromnym zarobaczeniem. Wygrał walkę o życie, ale tylko chwilę był szczęśliwy. Dajmy mu to szczęście. Pomóżmy Malwinie i temu szkrabowi. Wyniki i wszelkie badania po otrzymaniu będą od razu zamieszczane na zbiórce. Walcz, kochany, walcz. Nie pozwolimy Ci odejść!
Ładuję...