Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
10.10.2024
Małe Światy w Potrzebie: Pomóż Odbudować Ich Bezpieczne Przystanie
Kotek, o którym pisaliśmy ostatnio, jest pod opieką naszej fundacji.
https://www.facebook.com/share/p/8Je3APhY9gJusqcw/
Zabraliśmy go do lecznicy, gdzie został dokładnie przebadany. Okazało się, że to wykastrowany, około czterokilogramowy kocurek. Choć wyniki jego badań krwi nie są najgorsze, niestety zdiagnozowano u niego anemię.
Anemia u kotów może mieć wiele przyczyn – od niedoboru żelaza, przez pasożyty, aż po przewlekłe choroby, takie jak problemy z nerkami czy infekcje wirusowe (np. FIV czy FeLV). Na szczęście, po przeprowadzeniu testów, możemy już wykluczyć FIV i FeLV, które wyszły ujemne. To dla nas wielka ulga, jednak wciąż musimy walczyć z jego anemią i problemami z oczami, które wymagają regularnego czyszczenia i podawania kropli.
W przyszłym tygodniu kiciuś ma kontrolę, która pomoże nam ocenić, czy jego stan zdrowia się poprawia. Bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia, aby móc dalej opiekować się tym małym wojownikiem i innymi zapomnianymi kotami, które czekają na pomoc. Każda złotówka przybliża nas do odbudowania ich małych światów.
Dołącz do naszej zbiórki i pomóż nam przywrócić nadzieję tym, którzy stracili tak wiele: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/ich-swiat.
Coś, co dla jednego jest śmieciem, dla innego może być najcenniejszym skarbem.
W starym wózku na skraju śmietnika siedział On - samotny kotek. Zziębnięty, z podkulonymi łapkami, wpatrywał się w świat, który go dawno opuścił. Dla niego ten wózek nie był tylko kawałkiem zardzewiałego metalu porzuconego na śmieci. Był jego domem, jedynym miejscem, gdzie czuł się bezpieczny. Każdy skrawek tego wózka przesiąknięty był jego zapachem, wspomnieniami chwil, kiedy choć na chwilę czuł spokój.
Dla innych ludzi wózek był śmieciem – czymś niepotrzebnym, wręcz przeszkodą, którą trzeba usunąć. Ale dla tego małego kotka był wszystkim. Każde skrzypienie kół, każda dziura w materiale była częścią jego małego świata, który mimo surowości, dawał mu poczucie przynależności. Tylko on wiedział, jak wiele ten wózek znaczył.
Pewnego dnia przyjechali panowie sprzątający. Wózek, uznany za bezużyteczny, został bez wahania wrzucony na ciężarówkę. Kotek nie zdążył nawet zareagować, jak jego schronienie zniknęło na zawsze. Został sam – bez domu, bez schronienia, bez swojego świata.
Dla tych, którzy zabierali wózek, był to tylko niepotrzebny złom. Dla kotka był wszystkim, co miał. Z chwilą, gdy ciężarówka zniknęła za rogiem, jego mały świat się zawalił. Zimny wiatr przeniknął jego futerko, a serce wypełniła pustka. Został sam – zagubiony, opuszczony, bez nadziei. Stracił nie tylko kawałek metalu, ale też jedyną rzecz, która dawała mu poczucie, że jeszcze istnieje na tym świecie.
Czy można przywrócić to, co utracone? Dla nas to tylko stary wózek, ale dla niego – była to cała jego przystań, jedyna rzecz, która go chroniła przed zimnem i samotnością. Czasem to, co dla jednych jest niepotrzebnym przedmiotem, dla innych stanowi wszystko. Może warto zastanowić się, co możemy zrobić, aby ten świat nie musiał znowu zniknąć dla tych, którzy mają tak niewiele.
Zakładamy zbiórkę dla tych kotów, o których świat zapomniał, a których świat nagle się zawalił. Dla zwierząt, które zostały pozbawione swojego bezpiecznego schronienia, miejsca, które dawało im choć odrobinę ciepła i spokoju. Te niepozorne wózki, kartony czy zakamarki, które dla innych mogą wydawać się bezwartościowe, dla nich stanowią cały świat.
Zachęcamy Was, by przyłączyć się do nas w próbie przywrócenia nadziei tym zapomnianym duszom. Wasza pomoc pozwoli nam odbudować to, co zostało utracone – nie tylko materialne schronienia, ale także poczucie bezpieczeństwa, które dla nich jest bezcenne. Każdy gest może być początkiem nowego świata dla kotów, które mają tak niewiele, a które zasługują na o wiele więcej.
Ładuję...