Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Innocentego przygarnęła nowa kochająca rodzina.
Bardzo dziękujemy za wpłaty!
Kotek został znaleziony przez wolontariuszy patrolujących wsie w celu odnalezienia potrzebujących zwierząt, które zostały zupełnie same.
Myśleli, że to będzie ich szczęśliwy dzień, kiedy okaże się, że żaden puszek, czy Azor nie cierpi, już właściwie wracali do domu, gdy na poboczu w pewnej wsi kierowca zauważył kotka.
Innocenty leżał bez sił, był ledwo przytomny. Prawie że nie reagował na dotyk i strzykawkę z wodą z elektrolitami. Wolontariusze zapakowali kotka do transportera i bez zastanowienia zawieźli do lecznicy Best.
Nasz leciwy już nowy podopieczny ma paskudną ranę na policzku, w której zdążyły zalęgnąć się już larwy. Badanie krwi wykazało, że proces zapalny już dawno się rozwinął, a martwica zaczęła zajmować tkanki. Jeszcze kilka dni i odszedłby za tęczowy most...
Weterynarze powiedzieli nam, że rana nie jest świeża, ma conajmniej kilka dni. Kotek nie miał już siły znosić tego bólu i bezradności. Był zupełnie sam i chyba gotowy na śmierć. Całe szczęście, z łap kostuchy wyrwali go wolontariusze.
Obecnie Innocenty dostaje antybiotyki, ma przemywane i opatrywane rany. Spodziewamy się, że wydobrzeje. Już teraz widać, że ma się lepiej...
Kochani, leczenie koteczka zajmie pewien czas i pochłonie trochę kosztów, dlatego jesteśmy zmuszeni poprosić Was o wsparcie, którego nigdy nam nie odmawialiście. Czy i tym razem możemy na Was liczyć? Czy staruszek Innocenty dostanie swoją drugą szansę na życie?
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z prośbą o zorganizowanie pomocy finansowej dla poszkodowanego kotka.
Ładuję...