Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Leżał bez życia na ulicy. Z noska leciała mu krew, czuł ból w odcinku szyjnym kręgosłupa. Źrenice nie reagowały. Jedną kocią łapką był już na tamtym świecie...
W takich właśnie okolicznościach poznaliśmy Iskierka. Ktoś potrącił go i zostawił w kałuży na pewną śmierć.
Iskierek miał jednak szczęście w nieszczęściu. Wolontariusze Ekostraży oraz weterynarze z przychodni Vet Care w Kamieńcu zajęli się ratowaniem jego życia. Z sukcesem! RTG nie wykazało uszkodzeń w okolicy żuchwy i klatki piersiowej. Po kilku dniach, gdy Iskierek nie czuł już bólu, okazało się, że jest aktywnym kotem. Wypływ z noska i oczu jednak pozostał, a lewy kanalik nosowołzowy wciąż był zatkany. Antybiotyk, krople do oczu i nosa - taki zestaw otrzymał nasz kociak.
Choć Iskierek czuł się dobrze, to stale dokuczał mu katar i wypływ z jednego nozdrza. W styczniu trafił do domu tymczasowego, który kontynuował leczenie. Opiekunka regularnie odwiedzała weterynarzy i stosowała się do zaleceń: ponowna antybiotykoterapia nieco stłumiła objawy choroby, jednak wypływ z noska nadal się pojawiał, a Iskierek miał problemy z oddychaniem. Wdrożyliśmy domowe inhalacje, by poprawić komfort oddychania.
Po wykonaniu posiewu z nosa weterynarz podjął decyzję o wdr leczeniu sterydem, które niestety nie przyniosło pożądanych skutków 😔
W leczenie Iskierka zaangażowanych jest obecnie kilku weterynarzy. Pani dr Szczepańska i Pan dr Skrzypczak po wielu rozmowach i wspólnych konsultacjach zalecają przeprowadzenie zabiegu konchoplastyki, czyli zredukowania przerośniętych małżowin nosowych. Celem zabiegu jest poprawa drożności nosa, co w przypadku Iskierka jest bardzo istotne ze względu na stałe problemy z oddychaniem. Kociak męczy się nawet podczas zabawy, chwilę pobiega i już zaczyna ciężko dyszeć.
Konchoplastyka nie jest tanim zabiegiem, jej koszt to aż 1800 zł. Bez Waszej pomocy nie uda się pomóc Iskierkowi... Prosimy, poprawmy wspólnie komfort jego życia - tego życia, które udało się cudem uratować ❤️
Ładuję...