Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ivar je i rośnie. Waży już 1900 g! A łapki coraz mocniejsze i sprawniejsze.
Dzisiaj Ivar pojechał do lecznicy, by rozpocząć diagnostykę. Z lecznicy wyszedł w ortezach, które zapewne go nie uszczęśliwią, ale mamy wielką nadzieję, że się do nich przyzwyczai, bo mogą "zrobić robotę".
Daliśmy mu na imię Ivar, bo jest wielkim wojownikiem, chociaż jego ciałko jest małe, chudziutkie i zdeformowane.
Znaleziony w gminie Niepołomice, trafił do miejscowej lecznicy w stanie bardzo ciężkim. Nikt nie wierzył, że przeżyje noc, a on przeżył tę pierwszą noc i kolejne, chociaż miał zapalenie płuc, był niedożywiony, wychudzony, zapchlony i zarobaczony. Kiedy jego stan się poprawił i stało się jasne, że maluch wygrał życie, dzięki swojej determinacji i pomocy lekarzy, poproszono nas o pomoc, by nie trafił do prywatnego schroniska, z którym gmina ma podpisaną umowę.
Dostaliśmy maila o takiej treści:
"Dzień dobry! Poniżej przesyłam opis dolegliwości rudo-białego kociaczka będącego u nas na hospitalizacji.
Rudo-biały kocurek w wieku ok. 8 tygodni.
Dolegliwości ortopedyczne - niedźwiedzia łapa, skrzywienie kości przedramienia prawdopodobnie w wyniku niedoborów żywieniowych na wczesnym etapie życia bądź wad genetycznych, z którymi kociak może borykać się całe życie.
Budowa głowy sugerująca defekt genetyczny, np. wodogłowie.
Dodatkowo zapalenie płuc będące w leczeniu - obecnie kocię w dobrym stanie ogólnym.
Mam nadzieję, że uda się znaleźć rudaskowi kochający dom!
Pozdrawiam
Aleksandra Pierzchała
Lekarz weterynarii
przychodnia@dan.vet | +48 12 281 02 20"
Zdjęcia i ten opis sprawiły, że natychmiast podjęliśmy decyzję o zabraniu Ivara i umieszczeniu go w domu tymczasowym.
Koci i psi rezydenci przyjęli go serdecznie, jakby wiedzieli, że potrzebuje miłości, by mógł dalej walczyć o zdrowie.
Przede wszystkim musimy malucha odkarmić, dostarczyć mu wszystkich składników odżywczych, aby jego kondycja ogólna się poprawiła. Potem zaszczepić, by był bezpieczny i mógł rozpocząć proces diagnostyczny. Niewykluczone, że będzie potrzebował specjalnych ortez, które pozwolą na poprawę stanu jego łapek. W tej chwili Ivar porusza się z trudem i bardzo niezdarnie, ale chęć zabawy i podążania za nowymi kolegami jest silniejsza niż niepełnosprawność.
Dajcie szansę Ivarowi! Tylko dzięki Waszej pomocy może mieć nadzieję na dobre i szczęśliwe życie.
Ładuję...
