Czy Iwo ze skupu wróci do zdrowia?

Wsparło 270 osób
10 003 zł (100,03%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 17 Maja 2022

Zakończenie: 1 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

Skup koni na rzeź to najgorsze miejsce, z jakim często musimy się mierzyć…

Oczu spoglądających na nas i błagających o ratunek nigdy nie zapominamy… One zostają z nami na zawsze… Kiedy ktoś mówi nam, że fundacja to dobry biznes, to krew się w nas gotuje. Taki to biznes, że musimy bawić się w Pana Boga, komu damy życie a na kogo wydamy wyrok, bo nie stać na ocalenie wszystkich…

Tym razem również, obok ratowanego już naszego konia stoi kolejny i kolejny...a nam serce pęka na miliony kawałków… Zawsze stamtąd wyjeżdżamy że łzami w oczach, nawet nie potrafimy do końca cieszyć się tym ocalonym, bo przecież na śmierć idą inne i poniekąd my wydaliśmy na nie wyrok, bo nie mogliśmy ich ocalić.

Tym razem było inaczej bo zdarzył się cud… Nasza Dorota za wszelką cenę próbowała ocalić jeszcze jednego konia, tego który stał obok naszego. Niestety zbiórka nie udała się i wydawało się już, że jego los został przesądzony. Ale wiemy, że nad nami i naszymi zwierzętami czuwają Anioły, których dobroci i obecności doświadczamy każdego dnia.

Nasze ukochane Anioły pomagają nam każdego dnia czyniąc  to nie tylko za życia, ale i po śmierci… Jednym z takich Aniołów była i jest nasza ukochana Pani Iwonka… Kiedy byliśmy pewni, że los konia ze skupu jest przesądzony, bo nie mamy za co go uratować na naszym koncie pojawił się przelew… Spadek po Pani Iwonce… Przelew na koncie pojawił się w momencie kiedy my już straciliśmy nadzieję na ocalenie życia tego skazańca. Jesteśmy pewni, że to nie przypadek. Inaczej być nie mogło, ten koń żyje dzięki Pani Iwonce. Pani Iwonki nie ma już z nami, ale kolejny raz doświadczyliśmy jej dobroci i obecności.

Konik dostał na nowe życie imię- Iwo. Wierzymy, że przyniesie mu dużo szczęścia a nam zawsze będzie przypominał o naszym Aniele- Pani Iwonce. Niech pamięć o Pani Iwonce trwa na zawsze. My nigdy o Niej nie zapomnimy a Iwo niech jest symbolem Pamięci o Naszej Przyjaciółce... Iwo ma kilkanaście lat, jest mocno wyniszczony, ma ogromny problem z nogą. Prosto ze skupu trafił do kliniki, gdzie weterynarze walczą o jego powrót do zdrowia… Niestety będzie to bardzo kosztowne. Iwo też nie ma nic swojego, gdyby ktoś zechciał mu coś podarować, poniżej podajemy przykładowe linki…

Z góry dziękujemy za każdą pomoc ❤️

Pomogli

Ładuję...

Organizator
37 aktualnych zbiórek
213 zakończonych zbiórek
Wsparło 270 osób
10 003 zł (100,03%)
Adopcje