Kiedy serce wygrywa z rozumem... Walczymy o ciężko chorą Jadzię

Jadzia pewnego dnia stanęła w bramie u dobrej duszy, która nie umiała wysłać jej za kraty schroniska... Poproszono nas o pomoc, a my kolejny raz zamiast rozumem, kierujemy się sercem... Mimo zadłużeń postanowiłyśmy pomóc... Tak  trafiła pod naszą opiekę. 

Jadzia ma około 7 lat. Nie wiemy, jak wyglądało jej dotychczasowe życie, jest bardzo spokojną, zrównoważoną sunią.  Sunia jednak nie we wszystkim miała tyle szczęścia. Okazało się, że ma guzy na listwie mlecznej. Szybko podjęliśmy decyzje o diagnostyce. Jadzia miała wykonane badania krwi, USG, RTG ( przed zabiegiem mastektomii to konieczność w celu sprawdzenia, czy nie ma przerzutów). We wtorek odbył się zabieg mastektomii. Jest to bardzo rozległa operacja, ale dziewczyna dała radę, czuje się już bardzo dobrze! Przez kilka dni razem z tymczasową opiekunką odwiedzała lecznicę na wizytę kontrolne.

Bardzo prosimy o wsparcie ! Bez Was jak zawsze nie damy rady...