Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy za pomoc!
Jamajka została wysterylizowana, zrobiliśmy jej testy FIV/FelV (ujemne), zrobiliśmy badania krwi. Nie są całkiem dobre, ale zmiany mogą wynikać z karmienia kociąt. Sprawdzimy jeszcze za jakiś czas, jak chudzinka się "odkarmi". Została również dwukrotnie odrobaczona i zaszczepiona.
Frotka jest już gotowa do adopcji. Siuks ma już zaklepany domek, choć musi dojść - tak jak Kapselek- do całkowitej formy.
Maluchy przeszły kurację zylexisem, leczenie biegunki, podwójne odrobaczanie, pierwsze szczepienia, niedługo przejdą również drugie.
Jamajka i jej maleństwa bardzo potrzebują Waszej pomocy. Ta przepiękna, zjawiskowa wręcz młoda koteczka została porzucona w ciąży. To zapewne jej pierwszy miot, bo Jamajka (tak ją nazwaliśmy) jest jeszcze bardzo młodziutka.
Pomimo tego, że mamy już naprawdę sporo kocich podopiecznych, nie mogliśmy jej nie pomóc, gdy się o niej dowiedzieliśmy. Jamajka powiła maluchy, a teraz, kiedy zrobiło się bardzo zimno, wietrznie i mokro kocia rodzina nie miała się gdzie podziać. Przyjechały do nas.
Jamajka ma niedowagę i wszoły. Gorzej jest z maluszkami. W najgorszym stanie jest mały Siuks. Piękny, puchaty, bardzo wychudzony maluch, przyjechał do nas tak oklejony zwałami kału, że miał zaklejony odbyt i wszystko dookoła. Musiał być zamoczony przez w wodzie, żebyśmy mogli pozbyć się tego czopa z kału i posklejanej sierści:
Jak tylko udało się to ściągnąć z malucha trysnęła śmierdząca biegunka oraz przenoszony mocz, które wcześniej nie miały się jak wydostać. Malec jest najchudszy z rodzeństwa, najbiedniejszy, silnie niedożywiony. Walczymy o niego.
Kolejny maluch to Kapsel, jego również męczy straszliwa biegunka, nie nadąża do kuwety, zostawia wszędzie za sobą placki kupy.
Ostatnim, trzecim maluchem jest kotka - Frotka. Z całej trójki na chwilę obecną jest w najlepszym stanie. Jako jedyna nie ma niedowagi, ma biegunkę, ale nie tak silną jak bracia.
Pomogliśmy, choć jesteśmy w strasznej sytuacji finansowej. Nie stać nas na leczenie kolejnych kotów. Trójka maluchów do kosztownego leczenia biegunki, zylexis dla całej czwórki, specjalistyczna karma na biegunkę, pozbycie się wszołów i pasożytów wewnętrznych, w późniejszym okresie sterylizacja mamy i szczepienia całej czwórki - to koszty, które można liczyć w tysiącach.
Prosimy, pomóżcie tej czwórce. Już wiele przeszły w życiu, teraz musi być już tylko lepiej. Poniżej jeszcze kilka zdjęć Jamajki i maluszków- Siuksa, Kapselka i Frotki.
Ładuję...