Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy, że dzięki Wam moglismy spłacić rachunki, głównie za kastrację kotów ze stada z Arkuszewa. Zostało wyłapane, wykastrowane i odrobaczone 12 kotów, z czego 2 znalało domy, pozostała większośc wróciła w miejsce bytowania, gdzie sa dokarmiane i doglądane. Dzięki tej akcji na wiosnę w tamtym miejscu już nie pojawiły się kocięta.
Jedną kotek, które się poszczęściło, gdyż jako jedna z dwóch wykazywała cechy oswojonego kota, była Granda. Najpierw był to dt, po czym zamienił się w ds.
Oggiś, wyzdrowiał, i mimo, że walka o niego trwała kilka miesięcy, opłaciła się i Oggy znalazł cudowny dom.
Kolejny długo leczony kot, to koteczka Jasmina, pochłonęla sporo środków i czasu na leczenie opornej grzybicy. Ale udało się, wyzdrowiała i znalazła bezpieczny i kochający dom.
Kolejnym stadem było 6 kotów z cmentarza, jedna z nich Gracja została przeznaczona do adopcji i wkrótce znalazła swój wymarzony dom.
To wszystko było możliwe, dzięki Wam. Dziękujemy.
Razem możemy więcej.
Prosimy przeczytajcie uważnie do końca treśc naszego wołania o pomoc dla tych, którzy o tę pomoc nie poproszą.
Zawsze powtarzamy, że kastracja to podstawa naszych działań. Nigdy nie odmawiamy pomocy przy łapaniu celem kastracji wolnożyjących kotów i przetrzymaniu ich po zabiegu, aż będa mogły wrócic do siebie.
Te kocięta urodzone z kotki wolnożyjącej, najprawdopodobniej już nie żyją. Którejś nocy, do kryjówki kociej rodziny dostały się kocury :( Koteczka będzie łapana w najbliższym czasie.
Od poczatku działalności wykastrowaliśmy ponad 350 kotów. W tym roku mamy już na swoim liczniku ich 65!
Każdy złapany kot zostaje wyleczony z infekcji lub poważniejszej choroby, wykastrowany oraz odrobaczony. Dla wolnożyjącego kota to jedyna okazja w życiu na pozbycie się chociaż części pasożytów.
Przy większych stadach wielkokrotnie jeździmy w to samo miejsce, by wyłapać do końca wszystkie bytujące w danym miejscu koty. Często wracamy po pół roku, bo niektóre koty są na zabiegi w danym momencie za młode.
Nie otrzymujemy dotacji z miasta, nie korzystamy z talonów miejskich, ponieważ zostawiamy je dla osób, które samodzielnie są w stanie złapać i odwieźć na zabieg oraz przetrzymać po zabiegu koty, które dokarmiaja.
Sami płacimy za zabiegi, leczenie i odrobaczenie. Po ostatnim bazarku środki po zapłacie 2 faktur na ponad 3 tysiące złotych błyskawicznie sie skończyły. A rachunki od weterynarzy to nie wszystko. Koty trzeba nakarmić dobrą, wysokomięsną karmą, podawać suplementy, witaminy, środki wspomagające odporność. Część kotów, które u nas zostają w oczekiwaniu na nowe domy, wymagają kontynuacji leczenia, często z chorób przewlekłych oraz ich następstw. Mają wykonywane badania laboratoryjne, testy na FiV i FelV . Poniżej to zaledwie wierzchołek góry faktur, które trzeba było zapłacić.
Kolejny bazarek jest w planie, zbieramy i przygotowujemy fanty, ale sezon łapankowy w pełni, przede wszystkim nasze siły i energię kierujemy, by złapać i wykastrować jak najwięcej kotów.
Poza tym mamy na stanie kociaki, które szukają domów. Część jest zdrowa, ale np. Oggy od stycznia do teraz, przeszedł wielomiesięczne leczenie bakterii w jelitach, które o mały włos spowodowałyby jego śmierć z głodu. Oggiś waży już 2250g i jest po pierwszym szczepieniu, przygotowywany do kastracji.
Pochorowała się za to nasza królewna Jasmina, złapała paskudną grzybicę, nie poddającą się standardowemu leczeniu i walczymy z nią juz od 2 miesięcy :( Wypada jej futro, słabnie, jednak nadal pragnie naszej uwagi i miłości. A my nadal będziemy walczyć o jej całkowity powrót do zdrowia. I znajdziemy jej najlepszy dom!
Po ostatnich łapankach zapadła decyzja, że 2 kotki zostają u nas, głównie z uwagi na stan zdrowia, oraz wiek i stopień oswojenia. Granda, miniaturka, niedożywiona, z potwornym stanem zapalnym dziąseł, już po kastracji i szczepieniu, ale czeka ją jeszcze sanacja pyszczka.
Gracja, kocie dziecko w ciąży. - przydałby się dla niej dom tymczasowy, gdzie szybciej nabierze zaufania do człowieka.
Pomóżcie, byśmy nie musieli odmawiać pomocy z powodów finansowych.
Ładuję...