❗NIEWYOBRAŻALNE CIERPIENIE JERREGO❗

Poraniony, skołtuniony, obolały i zaniedbany terier Jerry z lasu. Jego cierpienie było widoczne w oczach 🥺.

Kochani kolejny raz prosimy o wsparcie 🙏. Nie wiemy, jak sobie poradzić 🥺. 

W dniu wyjazdowym do naszych zwierzaków zobaczyłyśmy post, że w okolicznym lesie przesiadują dwa psy. Od razu było widać, że jeden z nich jest mocno zaniedbany 😣. 

Podjechałyśmy na miejsce i oczywiście w dalszej podróży towarzyszyli nam już Tom i Jerry... dwa psy z lasu 🥺. 

Jerry jest psem w typie teriera, a przez przynajmniej miesięczne zaniedbanie wyglądał dosłownie jak mop do podłogi 😞. Nie wiemy, w jaki sposób był doprowadzony do takiego stanu 🥹. Widać było tylko obolałego, skołtunionego i przerażonego psa. 

Psiaki trafiły do kliniki, gdzie zostały dokładnie przebadane... Niestety prawdopodobnie z bólu Jerry był na początku dość nieufny do człowieka 😞. Nic dziwnego, zdiagnozowano u niego poważne ropne zapalenie skóry 😭, oprócz tego na jego ciałku znaleziono mnóstwo kleszczy...

Bardzo długi czas w klinice, badania, kąpiele, hotelowanie pozwoliły pomału dojść mu do siebie, jego skóra już nie jest aż tak zaogniona, a zaufanie do człowieka minimalnie powróciło. 

My jesteśmy już na dnie 😭, a rachunek za Jerrego na ten moment wynosi już jakieś 3 tysiące, w klinice musi spędzić jeszcze trochę czasu. Pod koniec maja czeka na niego miejsce w płatnym hoteliku 🥺. 

Zbieramy na opłacenie długu w klinice, kastracje oraz hotel dla Jerrego 🙏🙏.

Błagamy o wsparcie 😭🥺🙏

Podopieczny Sekcji Lublin