Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
ABY DOTRWAĆ CHOCIAŻ DO LIPCA...
Staramy się uśmiechać, nie poddawać. Szukamy wyjścia z sytuacji. Ale JEST ŹLE, a śledząc rozwój sytuacji w kraju trudno spodziewać się poprawy. Zagrożenie koronawirusem dotyka wszystkich. Zdajemy sobie z tego sprawę. Spróbujemy wyłączyć emocje i skupić się na faktach.
Mamy 2 ośrodki. Pod naszą opieką jest 230 psów, w tym część chorych.
Zbiórki stanęły. Adopcje stanęły. A my znaleźliśmy się nad przepaścią. I nie mówimy tu o możliwości pomagania kolejnym zwierzętom. Mówimy o naszym BYĆ ALBO NIE BYĆ. Tracimy płynność finansową i jak tak dalej pójdzie, nie będziemy w stanie utrzymać zwierząt.
Miesięczne, podstawowe koszty utrzymania Sochaczewa i Judytowa na poziomie minimalnym to:
Karma ok 10 tys
Odpady : szambo, kontenery 8 tys
Podkłady 8 tys
Podstawowe leki, odrobaczane, antybiotyki, operacje pilne, szczepienia szczeniąt 15tys
RAZEM 41 tys zł
Nie liczymy tu karmy weterynaryjnej, środków dezynfekcyjnych, rękawiczek jednorazowych – czyli rzeczy niezbędnych, a także celowanych leków, zabawek, kosmetyków, smaczków.
Nie wspominamy także o klatkach kennelowych czy kosztach wody i elektryczności.
Wymienione kwoty to naprawdę MINIMUM DLA PRZETRWANIA nas i naszych zwierząt! Jeszcze nigdy nie dopuściliśmy do sytuacji, w której nie było czym nakarmić psów. Zawsze myślimy „na zaś”.
FAKTURY ZA LECZENIE I OPŁATY PIĘTRZĄ SIĘ, A MY MAMY DO WYBORU – BLOKADA W KLINIKACH CZY PEŁNA MISKA. ABY MÓC DOTRWAĆ CHOCIAŻ DO LIPCA potrzebujemy zabezpieczenia w kwocie 164 tys. zł
Jeśli nie uda nam się zabezpieczyć takich środków, nie będzie nas stać na utrzymanie tych zwierząt, które mamy po dopieką. Co się z nimi stanie? Czy konieczne będzie wygaszenie działalności jednego z ośrodków? Co będzie z psami? Jak to pociągnąć? Jak nie zawieść tych, którym obiecaliśmy lepsze życie?
164 tys na totalne minimum – by przezipać, by utrzymać się na powierzchni chociaż do lipca. A potem? A potem zobaczymy. Na razie wyznaczamy realny cel. BŁAGAMY O POMOC. TYM RAZEM NAPRAWDĘ WAŻY SIĘ NASZE PRZETRWANIE.