Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jumbulinek był znów na badaniach. Mamy dobre wieści. Kupka się unormowała i nie ma już wymiotów. Węzeł chłonny jest mniejszy i to też dobra wiadomość‼️ Jumbo dobrze reaguje na chemię i to też dobra wiadomość‼️ Złe wieści są takie, że Jumbo nie ma już ani grosza, a jego leczenie przekroczyło 4 tysiące!
Serce nas boli, bo psiak dostał szansę na remisję choroby, ale z braku środków leczenie nie będzie kontynuowane. W poście wczorajszym umieściliśmy wszystkie faktury. W grudniu będzie jeszcze faktura za hotel i transporty do lecznicy. Nie wiemy, co robić? Czy ta walka o jego zdrowie będzie przegrana z powodu braku funduszy ? Jumbo tak liczy na nas...
Moi drodzy już wiemy co jest Jumbo. Ma chłoniaka. Dzisiaj był na wizycie u onkologa i został zakwalifikowany na leczenie. W dniu dzisiejszym dostał chemię ratunkową i miał ponownie badania. Za kilka dni zaczyna cykl tygodniowych chemii koszt 300 zł raz w tygodniu. Był bardzo dzielny. Pani dr mówiła, że jest bolesna przy podaniu, a on nawet nie mruknął.
Jest bardzo dzielny i jest szansa, że nastąpi remisja choroby. Uważamy, że po tym wszystkim należy mu się taka szansa!
Bardzo prosimy o pomoc. Musimy uzbierać dla chłopaka 965 zł. Przepraszamy, że tak późno, ale naszej przyjaciółce z fundacji zmarł po 13 latach piesek i jesteśmy w żałobie! Tak bardzo prosimy o wsparcie. Boimy się, E będziemy musieli przerwać leczenie przez brak wpłat...
Mamy kolejne faktury za leczenie Jumbo, hotel i transporty. Ten uroczy psiak zasługuje na wszystko, co najlepsze.Jest tak spragniony kontaktu z człowiekiem. Cały czas się przytula i prosi o głaski. Bardzo prosimy nie pozbawiajcie go szansy na życie. Nasze faktury to już 2500, a na zbiórce jest ledwo 1600 z groszami...
Dzielny pacjent podczas kroplówki !
Jutro nasz Jumbo jedzie wraz ze swoją opiekunką z hotelu na badania. Będą jutro także wyniki. Dowiemy się, jakie czeka go leczenie. Trzymajcie mocno kciuki, aby wyniki były dobre i aby ten uroczy jamniś mógł jeszcze dluggggooooo cieszyć się życiem. Takim życiem, jakie ma teraz w ciepełku i bezpieczeństwie!
Bardzo prosimy o wsparcie. Brakuje nam ciągle ponad 600 zł do opłacenia ostatniej faktury!
Zbiórka Jumbo stoi,jak zaczarowana‼️
Nasz Jumbo był dzisiaj znów w lecznicy. Dostaje kroplówki,które bardzo mu pomagają. Dzisiaj kondycja Jumbo jest dużo lepsza. Ładnie zjadł i jest ożywiony!
Na zdjęciu w lecznicy grzecznie usnął obok opiekunki. Zamówiliśmy mu też olejek CBD, który wzmocni jego wyniszczony organizm. Jeśli okaże się, że ma raka skonsultujemy jego wyniki u onkologa. Jego leczenie będzie zależeć od jego kondycji. Jeśli wyniki będą się poprawiać,będzie miał siły do walki to my także nie poprzestaniemy. W przypadku kiedy okaże się, że jego organizm nie podejmuje walki pozwolimy mu żyć w największym komforcie. Nie pozwolimy mu cierpieć...
Mamy wielką nadzieję, że w końcu zaświeci nad nim słońce!
Bardzo prosimy o wsparcie. Jego zbiórka stoi, a nam skończyły się już środki na leczenie! Biedak w końcu jest bezpieczny i zaopiekowany‼️
Jumbulek był dzisiaj w klinice w Gliwicach. Miał echo serduszka, RTG i USG oraz biopsję cienkoigłową. Serduszko zostanie wzmocnione lekami.
Więc tak powiększone węzły chłonne jelit mogą być nowotworem, ale nie muszą. Zrobiliśmy biopsję, aby mieć pewność, co to za twór. Jeśli jest to guz jelit nigdzie nie nacieka i nie ma przerzutów. Natomiast na RTG wyszło, że biedny ma śruta w okolicy łopatki. Z pieniążków ze zbiórki opłaciliśmy już fakturę na 800 zł i kupiliśmy karmę gastro za kwotę ponad 400 zł. Dzisiejsza faktura to ponad 1000 zł. Także na chłopczyka fundacja wydała już ponad 2200 zł. Do tego dochodzi codzienna doba hotelowa i transporty do lecznicy. Jumbuś porusza się z opiekunką po całym śląsku także do faktury zostanie doliczony także transport.
Kwoty nie są ważne, bo mamy nadzieję, że wspólnymi siłami na wszystko uzbieramy. Teraz najważniejsze, aby Jumbo wzmocnić, by nabierał sił do walki z chorobą. Wierzymy w to, że będzie żył na przekór wszystkim, którzy położyli na nim krzyżyk ‼️‼️
Mamy kolejne wyniki badań. Fakturę za pierwsze badania, a jutro chłopaka czeka dalszą diagnostyka w klinice w Gliwicach na echo serca i dogłębne USG i RTG.
Jumbo spędził całe dwa 2 dni w lecznicy, ale mamy wszystkie wyniki.
Cytat naszego weterynarza :
Wyniki wcale nie są złe
Parametry trzustkowe są w normie. Jest stan zapalny, anemia i obniżona kreatynina, białko i albuminy, poza tym troszkę podwyższone próby wątrobowe. Wyniki są typowe dla wyniszczenia organizmu spowodowane wygłodzeniem. Ale najważniejsze Jumbo pięknie zareagował na leczenie !
Zbiórka powstała na jego leczenie. W chwili obecnej w lecznicy jest już koszt ok 700 zł plus transport z miejsca znalezienia do hotelu i transporty do lecznicy‼️
Czy dla niektórych życie psie jest coś warte? Chyba nie! Jak można było doprowadzić tak ufnego i cudownego psa do takiego stanu? Piesek znaleziony wczoraj mimo ogłoszeń do tej pory nikt się nie odezwał poza dobrą duszą, która poprosiła nas o pomoc!
Psiak ma biegunkę. Kupa brzydka, śluzowata, jakieś kawałki warzyw, kukurydzy w niej... Test na parwo ujemny. W kale na pewno jest krew. W gabinecie weterynaryjnym zwymiotował ze skrzepami krwi... Dostał leki przeciwwymiotne, przeciwbólowe, antybiotyk. Jest po kroplówce. Serce źle brzmi, więc kroplówka leci bardzo wolno. Może mieć duszności także dostał także lek furosemid. Tak naprawdę cudem żyje. Trzymajcie kciuki, żeby udało mi się pomóc. Już dość złego doświadczył...
Zdjęcia z lecznicy:
Bardzo prosimy o wsparcie. Nie wiemy, ile będzie kosztować leczenie i ile ono potrwa. Psiak zamieszkał w naszym zaprzyjaźnionym hotelu.
Ładuję...