Kajra zbiera na sterylizację i utrzymanie

Kajra to starsza sunia, owczarek, który komuś się znudził. Stała się niepotrzebna. Pewnie ktoś zostawił sobie szczeniaka, a jej się pozbył. Biegała w centrum miasta między samochodami w tę największą śnieżycę, każdy omijał, złościł się, tylko jedna osoba się zlitowała i zabrała na podwórko i zgłosiła nam. Niestety do suni nikt się nie przyznał.

Kajra była bardzo wychudzona, ząbki starte, sierść matowa, brudna. Ma ogromny lęk przed wsiadaniem do auta. Widać, że źle się jej to kojarzy, pewnie została wywieziona. Na tę chwilę szykujemy Kajrę do adopcji. W minionym tygodniu została wysterylizowana, koszt zabiegu 290 zł. Jest to trzecia sunia w tym miesiącu, która przeszła zabieg sterylizacji oraz mieliśmy dwie bardzo poważne operacje. Są to tysiące złotych...

Na tę chwilę mamy duże długi u weterynarza plus do opłacenia faktury za psy w hotelach. Wiemy, że teraz czasy są bardzo ciężkie ale jeśli nie będziemy opłacać faktur, to weterynarze przestaną z nami współpracować, a to oznacza, że nie będziemy mogły pomagać kolejnym bezdomniakom. 

Bez Was nie będzie nas. Każda najmniejsza wpłata to ogromna pomoc. Pomożecie opłacić fakturę Kajry? Mamy tydzień, żeby ją opłacić i móc kolejne suczki sterylizować.