Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy Wam bardzo!!! za zebranie środków na opłacenie okropnie długiego i uciążliwego leczenia kociego stadka... Dwa kocurki z kociej masakry z Jeruzala - Kapsel i Kaspian - znaleźli dwa super domki, w których są rozpieszczanymi jedynakami! Omyk ma za to super domek tymczasowy...
W zeszłym roku późną jesienią pojechałyśmy w weekend do Jeruzala - miejscowości, w której miałyśmy zastać kilka niedożywionych i wymagających zabiegów kastracji kotów na podwórku i w pustej stodole. Zastałyśmy masakrę - kotów było kilkanaście, nie kilka, około połowa miała koci katar, część także biegunkę, były potwornie wychudzone. Nic dziwnego, że wyglądały i czuły się tak źle, skoro żywiły się głównie spleśniałą kaszą i spleśniałym chlebem... :(
Od tamtej pory, a minęło już dziewięć miesięcy, regularnie co tydzień jeździmy (za własne paliwo) do Jeruzala karmić tych kilkanaście kotów. Dostały też od nas na zimę ciepłe styropianowe budki z polarkami w środku i intensywnie z nich korzystały.
One mają tylko nas i liczą tylko na nas. Na stałe udało się nam stamtąd zabrać ok 5 kotów - oswojone młodziaki / miziaki i jedną seniorkę. Wszystkie inne udało się przeleczyć i wykastrować - chociaż łatwo nie było i zabrało nam to mnóstwo czasu - prywatnego, bo żadna z nas na tym nie zarabia.
Poza wpłatami na leczenie kocurków, bardzo mile widziane są też środki na karmę dla kotów z Jeruzala, można też do nas napisać w sprawie zrobienia im zamówienia. :)
KAPSEL i KASPIAN
Po dwóch pierwszych tygodniach tam udało się nam złapać trójkę ok. 4.5/5-miesięcznych kociaków ze świerzbem, kocim katarem, biegunką, zarobaczone, zapchlone i wygłodniałe. Buraska od razu znalazła dom, a bracia musieli przejść długie leczenie... i odrobaczenie, które ciągnęło się również od miesięcy. :(
Kaspian i Kapsel trafiły do kochającego domu tymczasowego, gdzie niestety wróciła im biegunka i okazało się, że mimo odrobaczenia i badań kału kocurki nadal mają giardię... :( tego pasożyta szczególnie ciężko wybić. Trafiły więc na dłuższe odrobaczanie do lecznicy w Warszawie, później wróciły do domu tymczasowego.
Niestety jakby tego było mało, za jakiś czas biegunka ponownie wróciła, a w dodatku Kaspian - mniejszy i słabszy z braci - zaczął atakować swój ogon i obgryzać go sobie do krwi... musiał wrócić znowu do lecznicy. Ręce nam opadły :(
Siedział w kołnierzu tygodniami, był odrobaczany, wszystko było dezynfekowane, on sam zaliczył wizytę u neurologa i dostaje leki uspokajające zgodnie z jego zaleceniami by nie kaleczył dalej swojego ogonka... Trafił do innego domku tymczasowego gdzie na razie odpukać jest lepiej - ale zobaczcie w jakim stanie był jego ogonek. :( Ten kot siedział w lecznicy prawie 3 miesiące i narobił nam ostrego długu - leczenie ogona, neurolog, leki neurologiczne, wieczne odrobaczanie i testy na robaki... koszmar.
W pierwszym domu tymczasowym został Kapselek, który rósł jak na drożdżach i super dogadywał się z psim i kocim rezydentem. Niestety poza koniecznością dalszej walki z robakami, Kapsel miał problem z zębami - aż dziwne jak bardzo intensywny u tak młodego kota. :(
Odrobaczanie całego stada:
Kapsel w domu tymczasowym:
Problemy zębowe Kapsla:
Kocurek musiał przejść drogi zabieg usunięcia sporej ilości zębów - kosztował nas 1274 zł... plus przedzabiegowa wizyta u dr stomatologa i zdjęcie szwów. Czas za to zapłacić :(
OMYK
Trzeci złapany kot (ale nie w Jeruzalu, w innym miejscu) to niemłody już kocurek bez ogonka, który ma problem z popuszczaniem kału. :( Ma około 8 lat, trafił do nas z grzybicą i świerzbem. Milutki, oswojony, na pewno był kiedyś kotkiem domowym. Nie wiemy co się stało, że stracił ogonek, ale wpływa to niestety na motorykę jego jelit / załatwianie się. Kocurek sam sika, ale zdarza mu się gubić kupkę. Spędził w dwóch lecznicach w sumie około 3 miesiące, aktualnie mieszka w domu tymczasowym, gdzie radośnie bryka w pieluszce.
Pomożecie Omykowi?
BARDZO PROSIMY O POMOC DLA TYCH TRZECH POSZKODOWANYCH PRZEZ LOS KOCURKÓW! Wszystkie szukają też domów stałych (niewychodzących)!
Ładuję...