Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kastor oraz Bono trafiły do Schroniska w Sosnowicach w lutym 2020.
Kastor chory z robaczycą i nadczynnością tarczycy, a mały Bono izolowany w szopie. Mają wspólną cechę: obydwa wykazują agresję w stosunku do ludzi i psów. Zachowania są naprawdę silne!
Kastor jest mądry, zna komendy. Obserwuje, łasi się po czym bez ostrzeżenia potrafi zaatakować, - rzuca się na nogi, na ręce. Nie chodzi na spacery, strach mu zapiąć i odpiąć smycz. Pracownicy z uzasadnionej przyczyny boją się go, jest małoobsługiwalny.
Bono to młody maluch, otrzymał już pseudonim "Pirania". Ktoś go kiedyś musiał psychicznie skrzywdzić. Broni jedzenia, jak zje to pilnuje wody, zabawek - chowa i pilnuje – tak wygląda jego dzień. Na spacery również nie chodzi, nie można go dotknąć, jest szybki i gryzie.
Na chwilę obecna psy są nieadopcyjne, nie czerpią żadnej przyjemności z życia, wegetują, a złe zachowanie Kastora wręcz pogłębia się, to już psychiczny wrak...
Pojawił się cień nadziei dla psów… Chcemy obydwa psy zabrać ze schroniska do hotelu Dzika Kępa u wieloletniej specjalistki od agresywnych zachowań Pani Magdy. Otrzymaliśmy zniżkę tj. za dwupak 1000 zł miesięcznie.
Wstępnie zbieramy na 3 miesiące hotelowania, ale możliwe że resocjalizacja potrwa dłużej. Po adaptacji znajdziemy im najlepsze nowe domy. Jeżeli istnieje chociaż 1% szansy na lepsze życie tych psów, to nie możemy im tego odebrać, 1% to zawsze więcej niż 0.
To ostatnia nadzieja tych psów, w schronisku na pewno czeka ich dożywocie za kratami, ponieważ tak silne agresywne zachowania przewyższają umiejętności pracowników i wolontariuszy schroniska.
Ładuję...