Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Stało się, udało się! Dzięki Waszej pomocy, kolejne kocie życie będzie po prosu lepsze. Kotka nigdy nie urodzi już niechcianych kociąt, nie będzie patrzeć na ich cierpienie i śmierć. Po leczeniu kicia wróciła w miejsce bytowania, gdyż pobyt w zamknięciu był dla nie ogromny stresem. Ma zapewnioną pełną miseczką i bezpieczne schronienie.
DZIĘKUJEMY!
Wydawałoby się - piękna, czarna, kudłata - na pewno ma dom i swoją rodzinę. Niestety to czarne kocię, zaniedbane, skołtunione i bardzo nieufne, żyje w stadzie kotów wolnożyjących, w jednej z miejscowości w gminie Pruchnik.
Już wiele kotów z tego stada udało nam się wyłapać i wykastrować. Ale wciąż jest ich tam mnóstwo. Opieszałość i brak zainteresowania ludzi, doprowadziły do tego, że koty rozmnażały się na potęgę, a selekcję naturalną przeprowadzała przyroda. Na szczęście ona już rodzić nie będzie.
Została odłowiona, wykastrowana, zaopatrzona w preperat na wszelkiego rodzaju pasożyty i przebadana (wyniki w załączniku). Po kilkudniowym pobycie w domu tymczasowym, przeleczeniu kataru, wróci do swojego stada. Jest zbyt nieufna, żeby trzymać ją w zamknięciu i liczyć na cud, że szybko znajdzie dom.
Bardzo prosimy o wsparcie naszych działań.
Ładuję...