Kastracja dla Groszka

Groszek - pies fenomenalny, którego przez pierwsze 6 lat życia prawdopodobnie nikt nie doceniał. Ani nie dbał, ani nie czesał, a i oberwać się mu miotłą albo kijem od szczotki zdarzyło...

Na szczęście radości życia nikt mu nie zabrał. W hotelu czuje się już jak u siebie, uwielbia ludzi, których wyciąga na długie spacery po Bieszczadach, ma też psie koleżanki. Nadrabia też stracone szczenięctwo i dorastanie, dlatego trochę kozaczy do psich samców i staruszków.

Aby pomóc opanować jego zapędy musimy wykastrować go jak najszybciej, a to koszt w obecnych czasach, razem z badaniem przed - 500-550zł. Niestety, to ogromna kwota, ale zabieg kastracji jest konieczny. Groszek ma też bujną, ale nie opanowana czuprynę, pełną kołtunów, które nie pozwala sobie wyczesać, bo na takie głupoty nie ma czasu: tylko by wywalał się do głaskania i rozdawał całusy... prawdopodobnie nigdy nikt go nie czesał ani nie kąpał, dlatego chcielibyśmy wysłać go do psiego fryzjera, aby przed adopcją fachowiec zajął się jego futrem. To koszt ok. 100-150zł.

Czy możemy prosić Was o wsparcie?

Wiemy, że ostatnio prosimy o więcej niż dotychczas, ale koszty utrzymania psiaków wzrosły kolosalnie. Kwota uzbierana na hotelowanie Groszka wystarczy na niespełna 3 miesiące, do kwietnia. Bardzo prosimy nawet o najmniejsze wpłaty na kastrację i porządną kąpiel z czesaniem i rozczesywaniem kołtunów i udostępnienia zbiórki.

Groszek jest naprawdę fantastycznym psem i do znalezienia własnej rodziny niewiele już mu brakuje. A jeśli ktoś chciałby podarować mu dom, lubi psiaki inteligentne i aktywne to jak najbardziej może się już z nami kontaktować w sprawie adopcji. Po kastracji psiak będzie mógł zamienić hotel na swoją własną kanapę.

Ma ok. 6 lat i waży 14 kg.