Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy za wsparcie zbiórki dla stada kotów <3 Wasza pomoc jest nieoceniona!
W końcu udało się złapać kotkę. Miała wewnątrz wielkiego krwiaka, musiało ją potrącić auto, albo spotkać coś równie niedobrego :( Po to jest właśnie kastracja, aby uniknąć takich przypadków, im mniej nieoswojonych i wolnożyjących kotów, tym mniej dramatów zwierząt. Wiemy, że w obliczu światowego kryzysu, mniej osób myśli o niesieniu pomocy, ale błagamy, pomóżcie nam! Razem z kotką dług w lecznicy wynosi już 420zł. Zebraliśmy ledwo na 1/4 długu :( Bardzo się martwimy co będzie dalej :(
Udało się złapać drugiego kocurka, który dzisiaj pojechał na zabieg kastracji. Kastracja samców kosztować nas będzie 120 zł od jednego osobnika. Dziękujemy za wpłaty na ten cel i prosimy w dalszym ciągu o wsparcie. Dług w lecznicy wynosi póki co 240zł.
Nie było łatwo, ale w końcu się udało. Pierwszy kocurek został złapany i jest już po kastracji.
Sielski obrazek, prawda? Niestety to tylko pozory. Te dwa koty widoczne na zdjęciu, to zwierzęta, które przybłąkały się do domu pewnej starszej kobiety. Rok temu były tylko dwa… Teraz jest ich sześć. Wolimy nie myśleć, ile ich może być za chwilę. Starsza osoba poprosiła nas o pomoc w zorganizowaniu kastracji. Nie ma na to sama pieniędzy, sporo kosztuje ją samo dokarmianie, a koty do tego są dzikie i gdy widzą człowieka bez żadnej granicy, to raz-dwa uciekają. Podczas naszych odwiedzin udało nam się zrobić zdjęcie tylko tej dwójki i to jak widać – przez okno. Niestety nie wiemy, ile jest kotek, a ile kocurków w stadzie.
Oczywiście gdy tylko będziemy dysponować większą ilością zdjęć kotów, to będziemy je Państwu sukcesywnie pokazywać. Na ten moment za resztkę pieniędzy na koncie udało nam się kupić klatkę łapkę i znaleźć weterynarza, który podejmie się kastracji wszystkich kotów.
Bardzo prosimy o wsparcie finansowe. Bardzo się martwimy, chociaż świadomość społeczeństwa jest coraz większa, że brak kastracji powoduje ogromną bezdomność i cierpienie zwierząt, to jednak ciężko jest zorganizować środki na pokrycie faktur za te zabiegi. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę, która ułatwi nam pokrycie długów. Łapanka rozpoczęta, prosimy o kciuki, żeby udało się złapać je wszystkie i poddać zabiegom.
Ładuję...