Otulmy miłością Kejtersowe maluchy

Anonimowy Pomagacz

Miłość do nich to ciepło, bezwarunkowe oddanie i wsparcie, które zawsze jest obok, niezależnie od okoliczności.

Ratujemy je, dajemy im poczucie bezpieczeństwa. Rozumiemy, że potrzebują czasu, obecności, czułego dotyku. Czasem musimy przetrwać trudne chwile, by znowu dzielić się radością.

Anonimowy Pomagacz

Koszty, które ponosimy za podkłady i wydatki weterynaryjne są wysokie. A gdy trafi się maluch, któremu ratujemy życie, leczenie kosztuje od kilku (babeszjoza u Princesski) do kilkunastu tysięcy złotych (padaczka u Elmo).

W imieniu naszych najmniejszych podopiecznych: Stasia, Kody i Lary prosimy o otulenie miłością ich oraz przyszłych maluchów, które przyjmiemy. 

Anonimowy Pomagacz

Anonimowy Pomagacz

Każda najmniejsza wpłata pozwoli nam pokryć koszty ich pobytu u nas: zakupu karmy, akcesoriów, opłaty opieki weterynaryjnej.

Mamy do wykonania badania kału, szczepienia, zabezpieczenia na kleszcze, badania krwi i inne niezbędne rzeczy. Marzymy, by dużym maluchom zrobić RTG, by sprawdzić stan ich stawów. 

Prosimy bardzo o wsparcie skarbonki na poczet tych i przyszłych psich maluchów.

OTULMY JE WSPÓLNIE MIŁOŚCIĄ!

Wsparli

50 zł

Dorota

Darowizny trafiają bezpośrednio na zbiórkę charytatywną:
0,25%
50 zł Wsparła 1 osoba CEL: 20 000 ZŁ