Na utrzymanie domu tyMMMczasowego

Ania - DT z Kielc przyjmuje pod swoją opiekę zwierzęta w każdym wieku i stanie zdrowia.

Na ten moment trafiła do niej kotka z córką z interwencji na podkieleckiej wsi - kociak ma świerzb uszny, a mama świerzb uszny z podejrzeniem nowotworu płaskonabłonkowego. 

Kocia mama ze swoim dzieckiem są całkowicie dzikie, jednak dzięki doświadczeniu Ani koty dostają leki i są socjalizowane. Dochodzi do tego, że w tym roku ludzie podrzucają jej kociaki. Ale to dobrze - lepiej znaleźć je w kartonie pod drzwiami domu, niż zbierać ich ciała z S7. 

Po to między innymi powstaje ta zbiórka - z pomocą Ani chcemy pomagać na maxa! Ania przyjmuje też psy, głównie z województwa świętokrzyskiego - z podkieleckich wsi. Ratuje psy przed trafieniem do pseudohodowli, z patologicznych warunków oraz z ulicy. W tym momencie znajdują się u niej dwie suczki - "przypadkowo" rozmnożone na wsi AST + bokser. Od kilku tygodni odczytujemy wręcz bezczelne ankiety przedadopcyjne, w których widnieje informacja "nie będę sterylizować - chcę mieć jej szczeniaki" - co tylko utwierdza nas w przekonaniu, że Ania podjęła kolejną słuszną decyzję ratując dziewczynki. 

Zbiórka została stworzona na rzeczy pierwszej potrzeby dla DT Ani:

- faktury u weterynarzy

- karma 

- żwirek 

- akcesoria; kuwety, transportery, smycze, szelki, obroże, kennele, podkłady i koce