Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Tylko dzięki wsparciu finansowemu Killler zażywa teraz leki na ból tylnych kończyn i wreszczcie może swobodnie wchodzić po schodach. Stan skóry się poprawił i Killerek już tak często się nie drapie, dzięki specjalnym kąpielom i lekom. Lekarze przepisują mu również lekarstwa na tarczycę. Bardzo dziękujemy! Dzięki Wam Killerek może wieść spokojne życie!
Killer ma 15 lat, 4 lata temu zmarł syn właścicieli psa, z którym psiak był bardzo silnie emocjonalnie związany. Po tej tragedii zaczęły się kłopoty zdrowotne Killera. Zwierzę bardzo przeżyło śmierć swojego pana, niszczył i gryzł wszystko w domu, uciekał oraz zaczął podupadać na zdrowiu, ponieważ odporność organizmu Killera mocno się obniżyła. Właściciele musieli go siłą zabierać spod bramy cmentarza... Uciekał on na grób swojego pana, gdzie leżąc w zimnie czekał na jego powrót...
Po roku czasu Killer psychicznie zaczął dochodzić do siebie, natomiast dolegliwości fizyczne narastały. Właściciele - dopóki mieli pieniądze - leczyli psiaka, co jest udokumentowane w książeczce. Killer był leczony na alergię oraz pojedyncze nużeńce. W tej chwili właściciele nie mają pieniędzy na dalsze leczenie. Bardzo kochają swojego psa i nie mogą patrzeć jak cierpi.
Sprawą Killerka zainteresowaliśmy się już blisko rok temu. Stworzyliśmy mu wydarzenie na portalu społecznościowym i próbowaliśmy zebrać stałe deklaracje na leki dla niego i potrzebne leczenie. Początkowo deklaracji było sporo, niestety z miesiąca na miesiąc coraz bardziej się wykruszały. Początkowo zdecydowaliśmy się na comiesięczny zakup drogich leków na alergię dla psiaka, które pomagały mu ulżyć w cierpieniu. Dostawał regularnie kropelki do uszu i oczu oraz leki na tarczycę. Dodatkowo właściciele kąpali go w specjalnym przeciwświądowym szamponie. To wszystko przynosi ogromną ulgę staruszkowi.
Killer musi stale przyjmować wiele specyfików, dodatkowo dwa tygodnie temu miał operację guza i zabieg kastracji. Potrzebujemy środków finansowych na dalsze leczenie biedaka, w innym wypadku będzie musiał nadal zmagać się ze świądem i wypadającą sierścią. Bardzo prosimy o pomoc, żebyśmy mogli odłożyć trochę pieniędzy na zakup leków i konieczne zabiegi.
Ładuję...