❗9 lat wegetacji ❗Sam! Przy ruinie domu... Bez opieki, człowieka, regularnych posiłków. Nikt nie chciał pomóc

Zbiórka zakończona
Wsparło 100 osób
3 185 zł (106,16%)

Rozpoczęcie: 1 Stycznia 2021

Zakończenie: 17 Stycznia 2021

Godzina: 01:00

Dziękujemy za Twoje wsparcie – bez Ciebie nie udałoby się zebrać potrzebnej kwoty.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
05 Stycznia 2021, 09:20
Kłaczek za tm....

Edit. Kochani niestety nie udało się pomóc Kłaczkowi :( Okazało się,że ma rozległy nowotwór wątroby z przerzutami na inne organy. Bardzo dziekujemy za pomoc. Psiaczek zostanie pochowany na cmentarzu w Koniku ....przepraszamy Cię kochany i do zobaczenia 

Pokaż wszystkie aktualizacje

03 Stycznia 2021, 15:49
Wyniki są jednoznaczne, czy damy rade go uratować?

03 Stycznia 2021, 12:36
Jest bardzo ,źle :(

Kłaczek ma nowotwór. Latam nikt o niego nie zadbał. Czy to juz koniec... Prosimy o pomoc

Drodzy miłośnicy zwierząt...

Jeszcze nie zdarzyło nam się poszukiwać pokrzywdzonych zwierząt… Jakoś same do nas trafiają. Wciąż mamy pod opieką niemal 130 psów, ale bez Waszej pomocy finansowej nie będziemy mogli ratować kolejnych.

W zeszłym tygodniu dostaliśmy zgłoszenie o psiaku, który od 9 lat mieszka sam na opuszczonej posesji. Przeżył tylko dzięki sąsiadom, którzy go dokarmiali i podarowali budę, żeby nie musiał spać na gołej ziemi.

Pomimo zawiadomienia lokalnych władz nikt się nim nie zainteresował. Pojechaliśmy więc na miejsce i zabraliśmy dziadeczka do siebie (tak, teraz to już piesek w zaawansowanym wieku…).

Dziadziuś otrzymał imię Kłaczek i trafił do szpitala w Warszawie na badania, prawdopodobnie pierwsze w jego smutnym życiu. Na pierwszy rzut oka nie można było ocenić stanu jego zdrowia, Kłaczek był potwornie zarośnięty, miał przerośnięte pazury.

Mimo tego że widział nas pierwszy raz w życiu, a jego wcześniejszy kontakt z człowiekiem był sporadyczny, okazał się łagodny i spokojny… Niestety pierwsze wyniki badań nie są optymistyczne… Kłaczek ma liczne guzy wokół odbytu i powiększone jądro. Złe wyniki badań wątroby i trzustki wskazują na stan zapalny, piesek nie ma apetytu... Potrzebujemy środków na dalszą diagnostykę i leczenie dziadziusia, zrobimy wszystko, żeby zaznał jeszcze ciepła i prawdziwego domu.

Jeżeli chcecie zacząć Nowy Rok od dobrego uczynku, to teraz jest ku temu wspaniała okazja. Z góry dziękujemy wszystkim, którzy zechcą pomóc Kłaczkowi w walce o lepsze życie.

Kłaczek ma ponad 10 lat i waży 9 kg. Kontakt: 516 00 59 19

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 100 osób
3 185 zł (106,16%)