Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za pomoc. Operacja zakończyła się sukcesem. Koteczka czuje się coraz lepiej co widać na zdjęciach. Gdyby nie operacja, Klara straciłaby oko. Dzięki Waszej pomocy udało się. Bardzo dziękujemy.
Klara pojawiła się w największe mrozy na jednej z trójmiejskich ulic. Nie wiadomo skąd przyszła, nikt jej nie szukał. Próbowała dostać się do jedzenia, które wystawiały panie karmicielki, jednak inne koty ją przeganiały. Stała zawsze z boku, osowiała, czekała z nadzieją, że coś zostanie w miseczce.
Klara lgnęła do człowieka. Podbiegała na sam widok i prosiła o pieszczoty. Niestety, rzadko miała możliwość choćby otrzeć się o nogi – inne koty zawzięcie broniły swojego terenu. Były w stosunku do tej przemiłej koteczki bardzo agresywne. Serce krajało się osobom dokarmiającym okoliczne bezdomniaki, dlatego postanowiły zgłosić Klarę fundacji Kotangens.
Wolontariuszki przyjęły Klarę pod swoją opiekę, choć na fundacyjne konto świeciło pustkami. Modliły się tylko o to, by koteczka okazała się zdrowa, gdyż jakiekolwiek leczenie przy tym stanie finansów byłoby niemożliwe. Wizyta u weterynarza rozwiała wszelkie nadzieje. Okazało się, że Klara wymaga natychmiastowej pomocy! Ma poważnie chore oko – zwichniętą soczewkę. Szybka operacja uratuje wzrok koteczce, w przeciwnym razie grozi jej jaskra i usunięcie gałki ocznej. Oko jest bolesne, widzenie w nim pojawia się i znika. Koszt operacji to 1700zł plus leki i wizyty przed i pooperacyjne . Nie wiemy skąd wziąć te pieniądze, dlatego prosimy Was o pomoc!
W tej chwili Klara znajduje się w domu tymczasowym, który z własnej kieszeni opłacił zabieg usuwania i oczyszczania zębów. Podczas tego zabiegu okazało się ,że zęby były w tak złym stanie, że trzeba było usunąć część gnijącej kości gdzie wdała się martwica. Kotka bardzo cierpiała . Jednak to jest już za nami. Klara ma szansę na adopcję, czeka na nią kochający dom, jednak osób gotowych przyjąć Klarę pod swój dach już na zawsze także nie stać na zoperowanie chorego oka.
Kotka przeszła już tak wiele, że teraz, kiedy pojawiła się szansa na prawdziwy dom, nie możemy jej zawieść - po prostu musimy zoperować Klarę. Bardzo prosimy o pomoc w uzbieraniu środków na zabieg i opiekę pooperacyjną, jesteście ostatnią szansą dla Klary. Liczymy na Was, Kochani.
Ładuję...