Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Za zebrane pieniądze Franio został zoperowany. Usunięto gółwkę kości udowej. Po dwóch tygodniach jeszcze kulał ale po czterech szalał i tylko czasem przypominało mu się, że "chyba kiedyś bardzo mnie bolało". Znależliśmy mu kochający dom. Nowi właściciele są zachwyceni przemiłym usposobieniem Frania.
Dziękujemy wszystkim, którzy nas wsparli. Dzięki Wam historia Frania zakończyła się happy endem.
Piękny kot, dymny, o rzadko spotykanym kolorze sierści znaleziony został na szosie. Miał liczne obrażenia, prawdopodobnie został wyrzucony i na szosie potrącił go samochód.
Kot w wyniku wypadku doznał złamania kości udowej oraz ran szarpanych. Gdy go znaleziono, był wyziębiony i bardzo osłabiony. Wymagał leczenia i operacji ortopedycznej. Na obecną chwilę jest już po operacji, ale kot jest nadal leczony i rehabilitowany, gdyż nie chodzi sprawnie i proces powrotu do zdrowia jeszcze trochę potrwa.
Zbieramy na pokrycie kosztów operacji, leczenia pooperacyjnego, rehabilitacji i pobytu w Kociej Chatce do czasu znalezienia mu kochającego domu.
Franio jest niezwykle pięknym kotem, o rzadko spotykanym umaszczeniu, dymny (srebrzysty podszerstek) z czekoladowymi i białymi znaczeniami. Aż dziwne, że ktoś wyrzucił tak pięknego kota na ulicę, skazując go na pewną śmierć.
Jest miziasty, bardzo garnie się na rączki i potrzebuje kontaktu z człowiekiem. W stosunku do innych kotów jest wyjątkowo przyjacielski, łasi się i ciągle mruczy.
Pokochaj Frania i daj mu dom!
Ładuję...