Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ktoś porzucił 3 małe kocięta w starannie zaklejonym kartonie. By nie udusiły się od razu, zostawił im maleńkie okienko. Ba, nawet im łaskawca zostawił karmę.
Siedziały w tym pudle w pełnym słońcu, śnięte już od przegrzania i niedotlenienia. Środek pudła, wyłożony m.in. spodniami damskimi, był tak zaszczany, że ich maciupkie opuszki były aż błyszczące od odparzenia!
Ktoś powie, że dobrze, że nie zabił, dobrze, że nie utopił. Dobrze, to to, że pudełko zaintrygowało dwójkę cudownych ludzi i odważyli się je otworzyć.
Nie można wybielać znęcania się nad zwierzętami - bo właśnie tym jest porzucenie!
Maluchy, 3 chłopców zabraliśmy do lecznicy. Wszystkim, z uwagi na odwodnienie zostały podane kroplówki. Chłopcy zostali odpchleni. Ich wiek oceniono na ok. 5 tygodni, choć co do jednego są pewne wątpliwości, ponieważ mimo podobnego uzębienia jest prawie połowę mniejszy niż pozostała dwójka. Albo jest to kociak z innego miotu, albo urodził się jako ostatni i jest najsłabszy. Docelowo mamy go dokarmiać oddzielnie.
Zbiórka przeznaczona zostanie na pokrycie kosztów opieki i leczenia weterynaryjnego, zakupu karmy, żwirku i podkładów dla tych 3 porzuconych kociaków, ale również na pokrycie kosztów, jakie musieliśmy ponieść na leczenie Salema i Sabrinki, które trafiły do nas w złym stanie i przez pierwsze 2 tygodnie wymagały codziennych wizyt w lecznicy.
Ładuję...