Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety bezdomność kotów jest jeszcze większa niż u psów. Z tym że koty tak naprawdę są zostawione same sobie. Ustawa je w zupełności omija. Dzwoniąc do gminy odbijamy się od ściany słysząc że wolno żyjące. Ok, ale co z maleńkim chorym kotem, który ma 2 miesiące... da radę?
Niestety, nie i tak człowiek staje pod ścianą, żyć że świadomością że koty są chore i zostawić je na pastwę losu, czy zabrać, leczyć i znaleźć dom. Rozsądek "mówi zostaw' bo nie ma na to pieniędzy, nie ma gdzie zabezpieczyć", a serce mówi drogie. Bo przecież bez pomocy umrą... I tak właśnie w ciągu 2 dni mam 5 nowych kotów... Jedne mają koci katar inne biegunkę i świerzba. Nie mogą być razem. Koty muszą być odizolowane, żeby nie zarażać się nawzajem. Patrząc na klatki weterynaryjne aż mnie wyłoni ponad 2000 zł to kupę pieniędzy nie mamy tyle. Więc wybieramy tańsza wersję na która też nas nie stać, ale może razem damy radę.
Klatkę na króliki. Miejsce, gdzie będą odizolowane bezpieczne i będą miały możliwość na dojście do siebie.
Do tego musimy je wyleczyć. Mamę jednych kociąt wysterylizować. Bardzo prosimy o pomoc dla nich!
Ładuję...