Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Randi bardzo wszystkim dziękuje :) Kocurek już zapomniał o tym, że spotkało go to wszystko....Mieszka w domu tymczasowym i czeka na kogoś kto go pokocha i da dom :)
Dziękujemy - mogliśmy pomóc Randiemu dzięki Waszej popmocy :)
Pomóż Randiemu opłacić operację ‼️ Dziękujemy <3
Na zdjęciach Randi wypuszczony z klatki cieszy się odrobiną zasłużonego relaksu :) Chłopak ma się dobrze. Szwy wyciagnietę, goi się wszystko bardzo ładnie ...tylko Randi już tak bardzo chce wyjść z klatki na zawsze, a my złe kobiety go więzimy...i jak tu wytłumaczyć kotu, że ta klatka dla jego dobra....
Randi dziękuje wszystkim za ciepłe myśli i wpłaty na jego leczenie ...i prosi o więcej...
Kocurek czuje się dobrze - szwy zostały usunięte i póki co wszystko goi się pięknie. Jeszcze długa droga przed nami i Randim, ale jest dobrze :)
Dziękujemy i bądźcie z nami - dzięki Wam możemy pomóc Randiemu i innym kociastym!
Są takie momenty, kiedy chce nam się wyć z bezsilności. To właśnie jeden z tych momentów...
Dostaliśmy zgłoszenie o kocurku, który ma problemy z poruszaniem się. Kocurek został potrącony przez samochód. Widać było wyraźnie, że jest z nim bardzo źle, ale nikt nie poszedł do weterynarza, skazując kota na potworne cierpienie.
Kocurek był leczony pyralginą. Gdy wreszcie maluch trafił do nas, okazało się, że ma uszkodzenia głowy, oczu, przy pyszczku, oraz złamanie z przemieszczenie kości udowej.
Był jednym wielkim kłębkiem bólu. Od ilu dni? Nie wiemy. Co naprawdę się stało? Też nie wiemy...
Jest podejrzenie, że ktoś skrzywdził go celowo. Nadaliśmy mu imię Randi. Na razie jest bardzo osłabiony, zdjęcia RTG trzeba było robić pod narkozą.
W poniedziałek miał operacją stabilizacji kości. Na szczęście wszystko poszło dobrze. Kolejny miesiąc to klatka i minimalne poruszanie się, aby wszystko się zrosło. Krew została wysłana do badań, aby sprawdzić, czy ludzkie leki nie uszkodziły wątroby i nerek Randiego. Jeśli to "tylko" złamanie, rokowania będą dobre. Jeśli coś więcej... Nie chcemy o tym narazie myśleć.
Randi jest przekochanym, młodziutkim kocurkiem - to jeszcze dzieciak. Mamy nadzieję, że wszystko, co złe, już za nim i w przyszłości będzie zdrowym kotkiem z kochającą rodziną!
Bardzo prosimy o wsparcie Randiego i pomoc w pokryciu kosztów jego operacji, leczenia i badań! Każda złotówka się liczy. Bardzo dziękujemy.
Ładuję...