Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Udało się zabezpieczyć cztery kociaki, które kilka tygodni były pod opieką Funadcji i dla wszystkich znalazłyśmy domy.
Ostanie z miotu uratowane kocie dziecko
Uratowana ostatnia maleńka koteczka od bezdomności już trafiła do nas.
Maleńka okazała się najbardziej dzika z całego miotu, ponieważ była najdłużej przy mamie, teraz już jest bezpieczna i będzie czekać w Fundacji na nowy dom.
Viviana nazywana małą Vivi już ma za sobą odrobaczenie, odpchlenie i pierwsze szczepienie, wszystko złe już za nią teraz już tylko będzie lepiej
Vivi ma 9 tygodni i jest już w Fundacji z Tereską i czeka na nowy domek
Otrzymałyśmy zgłoszenie z miejscowości Mielno od wczasowiczki o kotce, która drugi rok z rzędu okociła się i szuka pomocy dla kotki i jej kociąt 😢 W tamtym roku otrzymała pomoc dla kociąt, które zostały przyjęte, a kotka pozostała i na dodatek niewysterylizowana 😭 Kotka w tym roku ma 6 małych kociąt, z czego dwa są już w nowych domach, a 4 w trakcie wyłapywania przez Panią, która zgłosiła maluchy ze wsparciem Emilii, która ostatnimi czasy wraz z mężem stanowią dla mnie ogromne wsparcie 🙏 Kotkę najtrudniej jest niestety złapać na zabieg, ale zawsze na sam początek wyłapywane są kociaki, a następnie matka i tak jest w tym przypadku i trwa wyłapywanie kotki. Ps. Nie pozostawimy kotki bez zabiegu sterylizacji i pomożemy innym kotom z tego miejsca. Oczywiście na drodze stanął dodatkowo niewykastrowany kocur, który zapładnia tam kotki i on również będzie wyłapywany na zabieg.
Są to ogromne koszty weterynaryjne, dlatego też wysłałyśmy maila z opisem całej sytuacji do Urzędu Miasta Mielno - wydziału ochrony środowiska. Niestety czekamy do października/listopada na informację czy pozostały jeszcze jakieś środki na ten rok na zabiegi, gdyż wszystkie wnioski zostały pobrane, ale nie wiadomo czy wszystki wykorzystane.
Przypominamy, że gminy mają obowiązek posiadać program opieki nad zwierzętami w tym z przeznaczeniem funduszy na pomoc bezdomnym kotom i walkę z bezdomnością.
Aktualnie pozostaje nam działać na własną rękę i pokryć wszystkie koszty:
- sterylizacja kotki 300 złotych
- kastracja kocura 200 złotych
- szczepienia kociąt 4*60 zł*3 = 720 złotych
- testy fiv felv - 240 złotych
- odrobaczenie około 200 złotych - preparatem długo działającym na pchły/robaki
Łącznie mamy już 😭 1660 złotych. A co z wyżywieniem na czas przetrzymywania kotów pod naszą opieką po zabiegach, jak również do czasu znalezienia domów. Jestem załamana‼ Bo w ciągu jednego tygodnia zgłoszonych kilka kotów na zabiegi i 8 kociąt, które trafiają pod naszą opieką.
Dramatycznie potrzebujemy pomocy🙏 Stałych comiesięcznych deklaracji, które dla nas są na wagę złota.
Kocięta będą do adopcji, a dorosłe koty wrócą w miejsce bytowania.
Ładuję...
