Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Pod opiekę fundacji trafił wolno żyjący kot z ropiejącą raną w okolicy ucha:
Rana okazała się być zrobioną przez kocurka w związku z silną inwazją świerzbowca w uszach. Świerzb powodował tak ogromny świąd, że Garguś wydrapał sobie ranę tworząc aż otwartą ranę do przewodu słuchowego. Na szczęście dzieki wdrożonemu leczeniu kocurek ma się znacznie lepiej, rana w większości jest zagojona. Czeka nasz jeszcze kontrola badań krwi w związku z silną anemią z jaką zmagał się kocurek, powtórka odrobaczenia. Kocurek jest nosicielem FIV.
W ostatnim czasie drastycznie pogorszył się stan naszych dwóch nerkowych kotek: Pati oraz Arii.
ARIA:
Walczymy z chorymi nerkami oraz pęcherzem. Stan Arii wciąż jest ciężki :(
PATI:
Pogarszający się stan w jamie ustnej (liczne nadżerki, zapalenie dziąseł) rzutujący na już chore nerki. Na dniach przewidziany jest zabieg laserowego usuwania zmian w jamie ustnej, po którym liczymy na poprawę stanu nerek. Kotka jest pod opieką nefrologa, stomatologa i anestezjologa.
Nie lubimy prosić o pomoc w taki sposób, ale nie mamy wyjścia. Bez Waszej pomocy skończy się również nasza pomoc dla zwierząt. Obecnie ciąży nad nami dług przekraczający 7000 zł. Nie jesteśmy w stanie go spłacić, a bez tego kliniki nie będą już leczyć naszych zwierząt.
Czy możemy na Was liczyć? Czy mogą liczyć na Was bezdomne zwierzęta?
Ładuję...