Walczymy o lepsze jutro dla małych, bezdomnych kociąt

Konkurs
194 Wpłaty
Zebrano: 2 211,06 zł

Rozpoczęcie: 6 Listopada 2024

Zakończenie: 6 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

Jesteśmy zespołem ludzi, których pasją są zwierzęta, niesienie im pomocy, ratowanie, leczenie, otaczanie ich ciepłem i miłością, której wcześniej nie zaznały. Ale są te takie sytuacje, gdzie przy okazji pomocy zwierzakom, pomagamy tez ludziom. Często powodem, dla którego zwierzak wymaga natychmiastowej pomocy są ludzkie tragedie w tle, których nikt nie dostrzega, bo tak wygodniej…

Wiele takich sytuacji przekonało nas, że pomimo swoich tragedii, zwierzęta w tych miejscach są kochane, tylko często brak wiedzy, środków finansowych nie pozwala na poprawę warunków. Kiedy jedziemy na interwencję  i widzimy reakcję zwierzaka , wiemy już, co należy w tej sytuacji zrobić. Czy tutaj gdzie jest będzie mu dobrze jak pomożemy , czy natychmiast musimy go stamtąd zabrać, bo pomimo wszelkich naszych starań, w tym miejscu zostać już nie może.

Stworzyliśmy zespół wolontariuszy, którzy codziennie niezależnie od pogody , nieraz i samopoczucia dokarmiają bezdomne koty, zawożą do weterynarza w razie potrzeby. Chore, zabierają do domu i wtedy my przejmujemy kontrolę nad leczeniem i finansujemy je.

Wśród naszych wolontariuszy są też dwie osoby, które, dzięki naszej pomocy niebawem otrzymają Certyfikaty „Koci behawiorysta”. Chcemy mieć pewność, że nasze działania idą w dobrym kierunku, i że to co podarujemy im za swoją oddaną pracę ze zwierzakami przyda się w życiu i praktyce, nie tylko u nas, ale może i w innej fundacji lub azylu, jeżeli się tam pojawią.

I tak doszliśmy do sedna sprawy czyli walki o naszą dotację w Konkursie „Łap dotację na organizację”

W tym roku mieliśmy szczególnie dużo zgłoszeń, jeżeli chodzi o kocie maluchy. Ze względu na ograniczone możliwości musieliśmy odmawiać przyjęcia. Po burzliwej dyskusji wewnątrzorganizacyjnej doszliśmy do wniosku, że powinniśmy coś zrobić i stworzyć takie miejsce, gdzie bezdomne kocie maluchy będą miały komfort życia, dobre jedzenie, opiekę lekarską i wolontariuszy. Gdzie będą uczone od podstaw dobrych kocich manier i obcowania z człowiekiem oraz załatwiania swoich potrzeb fizjologicznych w kuwecie. To ma być takie miejsce, gdzie jak ktoś przyjdzie i będzie chciał adoptować kotka i gdy go już adoptuje to będą widoczne efekty naszej pracy w kierunku przygotowania do adopcji.

I tak stworzyliśmy Kocie Przedszkole. Tutaj istotnie kociaki czują się jak w przedszkolu. To ich pierwszy start w życie, uczenie się samodzielności, obcowania z człowiekiem, załatwiania swoich potrzeb do kuwety, pierwszych wizyt lekarskich i szczepień.

Choć jako organizacja jesteśmy już aktywni kilka lat, to Kocie Przedszkole powstało na wiosnę tego roku, bo taka była potrzeba. Wyposażenie na tą chwilę mamy skromne, ale potrzeb jest naprawdę wiele. Nie mamy umywalki, gdzie moglibyśmy umyć kociaki, zwłaszcza te, które zabrane z paskudnych warunków lub ulicy są po prostu brudne lub zakurzone. Potrzebujemy kuwet, ponieważ te, które posiadamy były już kiedyś używane i jeszcze chwila a od kocich sików zaczną przeciekać. Potrzebny też solidny drapak i legowiska. Marzy nam się dla kociaków mały ogródek, taki, który zastąpi im wolierę i kociaki będą mogły oddychać świeżym powietrzem , a w letnie dni relaksować się do woli na wolnym powietrzu. Miejsce na to mamy wydzielone, potrzebne są jedynie środki  na sfinansowanie tego pomysłu.

Nie jesteśmy zwolennikami trzymania kotów pod zamknięciem 24 godziny na dobę. Koty, które zamieszkały z nami są kotami, które są wychodzące, ale nie oddalają się poza teren naszego domu. Kotki, które przebywają w Kocim Przedszkolu już brały udział w pikniku i chodziły na smyczy. Chcemy uczyć tego każdego kotka, aby umiał poruszać się na smyczy, a jesteśmy 100% pewni, że każdy kot taką umiejętność wcześniej czy później posiądzie, tylko trzeba z nim to chodzenie na smyczy ćwiczyć.

Na chwilę obecną mamy 5 kotków, 6 już zostało wy adoptowanych. Kolejne czekają w kolejce na swojego człowieka, który je pokocha. Średni  cas przebywania w Kocim Przedszkolu to 2 m-ce. To czas adaptacji i przygotowania do zamieszkania w nowym domu.

O co walczymy?

Walczymy o lepsze jutro dla małych, bezdomnych kociąt czyli dotację w wysokości 25 tysięcy złotych.

Tyle pieniędzy potrzebujemy, aby zakupić brakujące rzeczy, zamontować umywalkę i wykonać kocią wolierę . Resztę środków, które zostaną przeznaczymy na żwirek, który zużywa się w dużych ilościach , dobrej jakości karmę dla maluchów i smaczki.

Czy nam się uda? Wszystko zależy od Waszych dobrych serduszek i od 1 złotówki, która przybliży nas do celu.

Pamiętajcie!

TYLKO 19 organizacji  zdobędzie dotację.

PROSIMY , POMÓŻCIE NAM znaleźć się wśród tej WYJĄTKOWEJ 19-stki!

Pamiętajcie!

Wygrywają Organizacje, których zbiórkę konkursową do dnia 6 grudnia 2024 roku, do godziny 23:59 wesprze największa liczba unikalnych Darczyńców. UNIKALNY DARCZYŃCA to taka osoba, , która wpłaci nie mniej niż 1 złotówkę na konto apelu. Niezależnie jaka kwota zostanie wpłacona przez jedną osobę, będzie ona liczona jako jeden punkt UNIKATOWEGO DARCZYŃCY, dlatego udostępniajcie naszą konkursową zbiórkę. Im więcej nas będzie wpłacających choćby po 1 złoty , tym większe szanse na otrzymanie dotacji.

Prosimy też w celach informacyjnych o zapoznanie się z regulaminem Konkursu. Pozwoli to Wam Kochani bardziej zrozumieć istotę działania Konkursu.

Pamiętajcie!

Małe bezdomne kocie maluchy bardzo liczą na WAS!

A my…DZIĘKUJEMY Z CAŁEGO SERCA za każdą podarowaną TYM BIEDAKOM złotówkę.

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
74 zakończone zbiórki
194 Wpłaty
Zebrano: 2 211,06 zł