Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Z tójki rodzeństwa jedno znalazło dom.
Dwójka czarnulków wciąż na niego czeka.
Jeest bardzo małe zainteresowanie czarnymi kotami :(
Nasza wolontariuszka dostała informację o trzech kilkutygodniowych kociętach, które miały zostać rozdzielone z matką przedwcześnie i pójść do nowych, niesprawdzonych "domów", gdzieś na wieś.
Niewiele zastanawiając się, Zuzia zabrała młodziaki z mamą, zmniejszając w ten sposób spadek ich odporności i ryzyko chorób, które z tego powodu mogłyby przechodzić. Okazało się, że jest tam również druga kotka, którą trzeba wykastrować i czeka teraz u mnie na zabieg kastracji.
Kocia mama została połączona z maluchami, i pomimo jednodniowej przerwy przyjęła maluchy z powrotem. Zalegające mleko spowodowało obrzęk listwy mlecznej, a maluchy były bardzo głodne, pomimo że dostawały już pokarm stały. Przez najbliższe tygodnie kociaki z matką zostają pod naszą opieką, a ich mama zostanie wykastrowana po wykarmieniu malców.
Pomimo że kociaki piją mleko, zaczynają powoli jeść pokarm stały, więc karmy schodzi naprawdę bardzo dużo. Prócz tego wkrótce kocięta będą potrzebowały cyklu odrobaczania i szczepień. Muszę uzbierać środki na to i będę ogromnie wdzięczna za Wasze wsparcie.
Ładuję...