Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za pomoc w zbiórce Brana <3
Kocurek w końcu znalazł kochający dom i to od razu razem ze swoją fundacyjną koleżanką Anulką <3
Kiciuś Bran szuka już kochającej rodziny Bran to roczny, łagodny i ufny kocurek, był bezdomny i jak wiele bezdomnych kotów pewnego dnia spotkało go nieszczęście – najprawdopodobniej potrącił go samochód. Został znaleziony z zakrwawionym pyszczkiem i wystającą z niego kością. Dobrzy ludzie nie pozostali obojętni na nieszczęście kocurka i tak Branuś trafił do nas…
Biedak miał złamanie spojenia żuchwy z przemieszczeniem oraz oderwanie wargi prawej dolnej z obnażeniem kości żuchwy na odcinku 3 cm – to opis z badania. Trudno sobie wyobrazić ból kocurka, a jednak nawet w takim stanie łasił się i mruczał…
Wszystko to jednak jest już przeszłością.
Minęły już cztery od operacji i jedyną pamiątką, jaką Branuś ma po wypadku, jest brak 3 zębów.
Poza tym jest zdrowy, wykastrowany, odrobaczony, testy Fiv/Felv ujemne. Korzysta z kuwety.
Nie wróci na ulicę, bo tam nie czeka go nic dobrego. Poza tym, zbyt ufa ludziom…
Branuś bardzo chciałby się wprowadzić do własnego domu i mieć własnych ludzi, takich na zawsze.
A my bardzo prosimy o pomoc w jego zbiórce!
Jesteśmy małą fundacją i ledwo dajemy radę finansowo ogarnąć te wszystkie sierotki - pomóżcie nam - żebyśmy mogli dalej pomagać! Dziękujemy!
Kiciuś Bran, roczny, łagodny i ufny kocurek, był niestety bezdomny i jak wiele bezdomnych kotów pewnego dnia spotkało go nieszczęście – najprawdopodobniej potrącił go samochód. Został znaleziony z zakrwawionym pyszczkiem i wystającą z niego kością.
No i tak trafił do nas…
U weterynarza okazało się, że kiciuś ma złamanie spojenia żuchwy z przemieszczeniem oraz oderwanie wargi prawej dolnej z obnażeniem kości żuchwy na odcinku 3 cm. Trudno sobie wyobrazić ból kocurka, a jednak nawet w takim stanie łasił się i mruczał…
Bran przeszedł już zabieg zdrutowania spojenia żuchwy oraz przyszycia wargi do dziąsła. Stracił też 3 dolne siekacze. Za miesiąc czeka go wyjęcie druta z żuchwy, no i będzie „nówka sztuka”. Ewentualnie będzie miał nieco krzywo ustawione dolne kły, no i tyle.
Oprócz tego kiciuś jest ogólnie zdrowy, ale wymizerowany, potrzebuje dobrej, kalorycznej karmy. I kastracji oczywiście. Wszystko to oczywiście koszty, a jak zwykle latem zostały nam resztki pieniędzy na koncie. Prosimy więc o wsparcie finansowe leczenia kiciusia. Bardzo dziękujemy!
Ładuję...