Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Panda przeszedł skomplikowaną operację łapy - całe szczęście wszystko zakończyło się sukcesem :)
Kocurek dzielnie znosił pobyt w lecznicowej klatce, z kołnierzem na szyi. Gdy już łapka się w pełni zagoiła, Panda trafił do domu tymczasowego Pani weterynarz, gdyż Pan, który miał dać mu dom olał kota...
Całe szczęście Pani Iza pomogła kocurkowi i znalazła dla niego dom!
Czasami przypadkowe spotkanie łączy. Czasami zbieg okoliczności potrafi uratować życie. Dzięki przypadkowi udało się ocalić Pandę – kotka z działek.
Panda ukrył się pod zaparkowanym samochodem. Kiedy wrócił właściciel auta, postanowił wyjść. Próbował zainteresować swoim zachowaniem. Ocierał się, ugniatał ziemię łapkami, starając się okazać swoją radość, że ktoś wreszcie zwrócił na niego uwagę. Bardzo chciał być głaskany i bardzo głośno mruczał.
Szczególną uwagę zwróciła łapka kota, na którą utykał. Próbując chodzić, trzymał ją w górze, co pewnie spowodowane było bólem. Nie sposób było zostawić potrzebującego kota. Dziś Panda jest pod opieką lekarzy i już wiadomo, że wymaga operacji ponieważ ścięgno łączące obie kości uległo zerwaniu. Zdjęcia RTG nie pozostawiły złudzeń. Łapka Pandy wymaga unieruchomienia w gipsie. Zapewne potrzebna też będzie w tym przypadku odpowiednia rehabilitacja, ćwiczenia i obserwacja juz po zdjęciu gipsu.
Całe szczęście kocurek nie wróci na ulicę, ponieważ Pan, który go do nas zgłosił oferuje mu dom, a my zbieramy na operację i pobyt kocurka w lecznicy. Pomóżmy zapewnić Pandzie zdrową i szczęśliwą przyszłość.
Ładuję...