Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Żyje we Wrocławiu Pan, którego serce i dom są otwarte na kocie nieszczęścia.
Gdy kot potrzebuje jedzenia lub zagrzania dupki - może zawsze liczyć na jego pomoc. Nic dziwnego, że po zobaczeniu kocurka z wykręconą nóżką, Pan nie mógł zostawić malucha na pastwę losu...
Sprawa była poważna, dlatego Pan popędził do Przychodni Vet Care. Niestety: okazało się, że łapka jest zwichnięta, do tego paskudna rana z infekcją. Amputować? Nie amputować? Koszta są spore: hospitalizacja, mocne antybiotyki, leczenie... Lekarze dają jednak kociakowi szansę. Walczymy razem z nimi. Pan, choć przywiązał się do kotka, podjął decyzję o przekazaniu go pod naszą - a także Waszą - opiekę.
To dzięki Wam mamy szansę opłacić leczenie malucha. Kotek ma dopiero 6 miesięcy, a już tyle przeżył... Nie wiemy, kto go tak załatwił, ale wiemy, że możemy go uratować. I na tym się skupmy.
Prosimy Was o wsparcie.
Ładuję...