Kojce dla psów ze schroniska Sonieczkowo

Zbiórka zakończona
Wsparło 89 osób
2 159 zł (14,39%)

Rozpoczęcie: 8 Września 2019

Zakończenie: 27 Września 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
24 Listopada 2019, 15:33
Przygotowane podłoże pod kolejny zestaw.

We wtorek 26.11.2019 będzie montaż kolejnych kojców:)

Bądżxie z nami , udostępniajcie proszę . Im więcej pieniędzy zbierzemy tym szybciej kolejne psy opuszczą stare , małe kojco i zamieszkają na przejściowych salonach :) bo prawdziwe salony to już przy kochanym człowieku w prawdziwym domu. 

Jesteśmy wolontariuszami w schronisku Sonieczkowo w Żarnowie Pierwszym koło Augustowa. Działamy jako Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce oddział w Augustowie.

Schronisko Sonieczkowo powstało w 2014 roku,  aby miasto i gmina Augustów mogły odebrać swoje psy ze schroniska w Radysach. Walka wolontariuszy o psy trwała kilka lat. Jest schronisko i są ogromne potrzeby, między innymi potrzeby inwestycyjne.

Podlaskie to zagłębie bezdomności, a walka z nią to droga bez końca. Brakuje wszystkiego: dobrej woli, serca, świadomości i przede wszystkim pieniędzy.

Podlaskie to setki bezdomnych suk ze swoimi szczeniętami. Bardzo często rozmnożonych bezmyślnie, a potem porzuconych, w lesie, w polu, przy drodze. Te psy, jeśli będą w porę znalezione, unikną śmierci z głodu, ale to nie oznacza, że umkną śmierci w ogóle.

Psy trafiają do schronisk, w których często panuje parwowiroza, śmiertelna choroba, której w warunkach schroniskowych praktycznie nie ma szansy wyleczyć. Schronisko nie jest dla nich dobrym miejscem, ze względu na skupisko różnych wirusowych chorób, śmiertelnych dla bezbronnych, nieodpornych szczeniąt.

Zimny,  mokry kojec z betonowym podłożem  - a w nim w jednej budzie gromadka bezradnych, skrzywdzonych przez los psów... Bez gryzaków, za to z rozmazanymi odchodami dookoła. To jest schroniskowa rzeczywistość. Nie do ogarnięcia. Piszemy to w poczuciu ogromnego żalu do całego świata. Naszym pragnieniem jest, aby te psy mieszkały w cieple, żeby miały wygodne, duże kojce z wybiegami, z ciepłymi budami.

Ze zbiórki pieniędzy chcemy stworzyć im lepsze  warunki w schronisku. Chcemy postawić  wygodne, jasne, suche kojce i ciepłe budy. Potrzebujemy nowych kojców, aby wszystkie psy mieszkające w małych, starych kojcach mogły je opuścić. Koszt jednego zestawu kojców (5 boksów) to 15 000 zł.  Każdy taki zestaw to 15 psów przeniesionych do dobrych warunków.  Tak właśnie wyglądają nowe kojce.

Pomóżcie tym biedakom. Serdecznie dziękujemy za każdą wpłaconą złotówkę!

Ładuję...

40 zł

Google Pay

4 darowizny na tę zbiórkę, ostatnia
Wsparło 89 osób
2 159 zł (14,39%)