Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Niestety, Kojot odszedł kilka dni po przywiezieniu go do lecznicy... :(
Dziękujemy za każdą złotówkę, jaką mu podarowaliście!
Kojot to wolno bytujący kot na terenie giełdy w Gdyni. Nasza Fundacja otacza opieką tamtejsze koty. Staramy się nieść im pomoc, gdy jest taka potrzeba.
Kojot jest kolejnym kotem potrzebującym naszej natychmiastowej opieki. Kilka dni temu karmicielka zauważyła u niego dużą, sącząca się ropą i krwią ranę na szyi. Kot nie chciał jeść, był osowiały i słaby. Widać było, że słabnie i prosi o pomoc. Wszedł karmicielce na ręce i pozwolił się zanieść to samochodu. Od razu udało się nam załatwić miejsce w lecznicy, gdzie będzie hospitalizowany.
Kojot to kilkuletni kot od zawsze żyjący na giełdzie. Lata spędzone z karmicielkami sprawiły, że jest oswojony, może podczas leczenia uda się znaleźć mu dom. Przeszedł badania, rana została oczyszczona i zszyta, dostał leki, kroplówki. Kojot ma także chore zęby, na pewno część kwalifikuje się do usunięcia przy okazji kastracji.
Pobyt w szpitaliku, jedzenie i żwirek… Kosztowne jest utrzymanie, a co dopiero leczenie… Wierzymy, że dzięki Waszej niezastąpionej pomocy uda się nam zebrać potrzebną sumę i Kojot nie pozostawi długu w lecznicy!
Ładuję...