Kolejny miot, kolejna walka...

Wsparło 14 osób
650 zł (21,66%)
Brakuje jeszcze 2 350 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 23 Listopada 2023

Zakończenie: 31 Grudnia 2024

Godzina: 23:59

Ta zbiórka ma na celu pokrycie kosztów leczenia kotów, diagnostyki weterynaryjnej, profilaktyki, zakupu karmy, żwirku.

Na początku były dwa mioty kociąt,  jeden starszy - drugi młodszy. Nasza Justyna walczyła dzielnie o każdego malucha, niestety mimo zawziętej i długiej walki, przegraliśmy te nierówną bitwę. Młodszy miot zabrała panleukopenia. Po kolei, maluch po maluchu. Mimo podanej surowicy i wczesnym rozpoznaniu. Tak często kończą kociaki bezdomne :(

Tych maleństw już z nami nie ma. Ciężko się żegnać z każdym po kolei, kiedy już są w bezpiecznym miejscu i mają wszystko to, czego potrzebują. Ciężko pogodzić się z tym, jak ludzie bezmyślnie rozmnażają koty, a potem ktoś inny mierzy się z konsekwencjami tego...

To maleństwo odeszło jako ostatnie...


Starsze kocięta przeżyły i mają się dobrze, jest ich 4. Krysia, Basia, Mietek i Witek. Cała czwórka szuka domu, w parach, osobno - ważne, żeby domy były dobre. Są gotowe do adopcji.

Na ten moment najbardziej potrzebują karmy i żwirku, bo jedzą jak szalone, rosną jak szalone, i zapełniają kuwety również jak szalone ;)


Na dole zbiórki znajdują się załączniki, a w nich faktury i opisy od weterynarza.

Jeśli komuś serce zabiło mocniej patrząc na te dzieciaki, piszcie lub dzwońcie do nas!
Maluchy przebywają w Łodzi.

792690066
adopcje@op.pl

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Wsparło 14 osób
650 zł (21,66%)
Brakuje jeszcze 2 350 zł
Adopcje