Błagam! Długi doprowadzą do zamknięcia fundacji...

1 dzień do końca
Wsparło 1 229 osób
62 110 zł (95,55%)
Brakuje jeszcze 2 890 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 5 Listopada 2024

Zakończenie: 24 Listopada 2024

Godzina: 23:59

15 Listopada 2024, 23:10
Kochane ANIOŁY!!!

Kochane Anioły!!!

Dziękuje Wam z całego serca!!! Dzięki Waszemu tak ogromnemu wsparciu mogłam spłacić zobowiazanie komornicze... i nie tylko...pospłacałam zaległosci za siano, pasze, dzierżawe!!!!!!

Kochani DZIĘKUJE

Jutro pozałączam wszystkie opłaty które dzięki Wam mogłam uregulować!!!!!!! 

Dziekuje!!!!!

Kochani, nie wiem, jak mam już prosić, jak błagać... Sytuacja w Kucykowie jest tragiczna. A dzień 30.10.2024 i 31.10.2024 pogrzebał nas całkowicie. Na konta Fundacji weszli komornicy.

Każdy miesiąc jest u nas walką o życie i zdrowie podopiecznych. Zbiórki na utrzymanie, leczenie, kowala praktycznie stały jak zaklęte. Zostało mi doradzone, abym wypromowała zbiórki na dwóch dużych portalach. Podpisałam z nimi umowę. Zbiórki zostały tam umieszczone i... nie udało się. Nie udało się uzbierać na opłacenie reklam, co spowodowało kolejne długi... A środki zebrane na zbiórce przeznaczyłam na opłacenie zaległych rachunków za weterynarza. Pozostałe długi zostały...

Kochani ja nie wiem, jak mam już prosić. W Azylu mieszka 37 koni, 3 kozy, 3 owce, świnka, pieski, kotki... Nie mam zapasów siana, bo nigdy nie udało mi się uzbierać na zakup transportu (miesięcznie konie jedzą 60 beli siana) a nikt nie da mi na "krechę" wiedząc, jakie są problemy z płatnościami...

Jeden komornik wyraził wole rozłożenia na raty po 5 tys. miesięcznie, drugi niestety wymaga spłaty całości i dopóki nie spłacę, nie zejdzie z kont. Nie mam tych środków, nie mam skąd ich wziąć, mam również dług za siano, za pasze, za weterynarza... Utrzymujemy się tylko z darowizn, a jest coraz ciężej... A teraz jest tragicznie. 

Bez spłaty komorników i zaległości nas nie ma.... Fundacja zostanie zamknięta, a co z podopiecznymi?

Kochani, błagam Was!  Błagam o pomoc. Nie umiem prosić, jest mi zawsze głupio, bo wiem, że każdy ma problemy, ale ja już nie wiem, co robić... BŁAGAM dla nich! Proszę... W Fundacji nikt nie jest zatrudniony, wolontariusze robią wszystko za darmo. Wszystko jest przeznaczone dla podopiecznych. 

Ja błagam Was... Wszystkie te sytuacje przepłacam na zdrowiu - stres, nerwy, zmęczenie doprowadziły do tego, że 3 tygodnie temu zostałam zabrana przez pogotowie z podejrzeniem udaru... Kochani, nie daję już rady. Błagam o pomoc!

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Organizator
5 aktualnych zbiórek
218 zakończonych zbiórek
1 dzień do końca
Wsparło 1 229 osób
62 110 zł (95,55%)
Brakuje jeszcze 2 890 zł
Adopcje