Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
„Gdy sen wejdzie za mocno” w wydaniu Aresa. ➡️Przypominamy, że psiak został uratowany ze skandalicznych warunków.Długo musieliśmy walczyć z chorobą, która powodowała u psa silne wychudzenia?Ares powoli wraca do właściwej kondycji psychofizycznej w naszym domu tymczasowym ?, gdzie przechodzi proces socjalizacji z 7 innymi psami ?, 6 kotami ?, 3 szczurami ? i jednym jeżem ?
Serdecznie dziękujemy za wszystkie wpłaty, które pomogły uratować Aresa! Jesteście wspaniali <3
Wyżej przedstawiamy faktury za leczenie oraz jedną z faktur za jedzenie. Ares musi jeść karmę typu intestinal. Miesięcznie generuje to ogromne koszty.
Doberman konał na łańcuchu, a jego właściciele nie widzieli problemu. Żądają zwrotu zagłodzonego i zaniedbanego psa...
Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt podjął interwencję w sprawie skrajnie zaniedbanego dobermana, który utrzymywany był na łańcuchu, w marnej imitacji budy, bez dostępu do jedzenia i wody.
Niespełna 2-letni pies prócz tego, że nie miał zapewnionej jakiejkolwiek ochrony przed bardzo niskimi temperaturami w zimie, to dodatkowo był skrajnie wychudzony. Widoczne były u niego wszystkie kości szkieletu – ledwo stał na łapach.
Nasi Inspektorzy podjęli decyzję o natychmiastowym odebraniu zwierzęcia z miejsca jego kaźni. Właściciele nie widzieli problemu w tragicznej kondycji psa. Twierdzili, że pies schudł w przeciągu kilku dni. Nie wyrazili chęci odbycia wizyty u lekarza weterynarii, a teraz żądają oddania umierającego zwierzęcia.
Pies niezwłocznie trafił do kliniki weterynaryjnej, gdzie wykonano mu komplet niezbędnych badań. Prócz skrajnego wychudzenia spowodowanego głodzeniem zdiagnozowano u niego silne zapalenie przewodu moczowego, w tym nerek, zapalenie górnych dróg oddechowych, grzybicę skóry. Niedowaga psa wynosiła ponad 15 kg!
Stan psa wymagał wdrożenia natychmiastowego leczenia – przez okres najbliższych kilkunastu dni Ares pozostanie na leczeniu stacjonarnym w klinice.
Właścicielom czekoladowego dobermana może grozić do 3 lat pozbawienia wolności oraz nawiązka w wysokości do 100 tys. zł.
Z uwagi na krytyczny stan zdrowia zwierzęcia oraz bardzo wysokie koszty leczenia i diagnostyki, zwracamy się z prośbą o pomoc w pokryciu dotychczasowych i przyszłych kosztów opieki lekarsko-weterynaryjnej. Tylko pierwsza wizyta psa kosztowała inspektorat ponad 1000 zł, ze względu na konieczność wykonania szeregu specjalistycznych badań laboratoryjnych i obrazowych.
Ładuję...