Konał w rowie - kręgosłup na pół

Kolejny dzień rozpoczęliśmy w ten sam sposób. Otrzymaliśmy telefon z prośbą o pilną pomoc. Ktoś zauważył psa w rowie, potrąconego i pozostawionego na pastwę losu.

Ta kobieta o wielkim sercu, która nie przejechała obojętnie, zabrała biednego psa do całodobowej kliniki weterynaryjnej, ratując go przed dalszym cierpieniem. Przejęliśmy tego dzielnego psa pod naszą opiekę. Teraz zespół lekarzy i techników weterynarii intensywnie pracuje, aby zdiagnozować jego stan. Niestety, pierwsze wiadomości nie są dobre. Uderzenie auta całkowicie go otumaniło, pozostawiając go w złym stanie. Jego oczy są zamglone od bólu, a ciało drży z przerażenia.

Patrzymy na tego psa, który jeszcze niedawno miał przed sobą spokojne życie, a teraz walczy o przetrwanie. Każda minuta jest na wagę złota. Przepełnia nas smutek, widząc, jak bardzo cierpi, ale nie tracimy nadziei.

Zwracamy się do Was, naszych niesamowitych przyjaciół i darczyńców, z gorącą prośbą o wsparcie finansowe. Koszty leczenia będą wysokie, a każda złotówka może przyczynić się do uratowania jego życia. Prosimy, pomóżcie nam dać temu psu szansę na powrót do zdrowia i na znalezienie kochającego domu, którego nigdy nie miał.

Wasze wsparcie zawsze było dla nas bezcenne. Wierzymy, że wspólnie możemy dokonać cudów i dać temu dzielnemu psu nadzieję na lepsze jutro.