Nie pozwólmy, by zapalenie mózgu i padaczka odebrały Korkowi szansę na życie!

Wsparło 11 osób
287 zł (3,18%)
Brakuje jeszcze 8 713 zł
Adopcje

Rozpoczęcie: 9 Czerwca 2024

Zakończenie: 31 Grudnia 2024

Godzina: 22:00

Pięcioletni Korek z zapaleniem mózgu! Ten psiak może wreszcie normalnie żyć. Potrzebuje jednak wsparcia na kosztowną diagnostykę i leki, które musi dostawać do końca życia. 

Pomoc przyszła w ostatniej chwili: skrajnie wycieńczony, wychudzony do granic możliwości, skulony i pogodzony z losem mały cuchnący szkielecik, pokryty skórą ze zmierzwioną sierścią oblepioną odchodami, został zabrany ze wsi, gdzie błąkał się od dłuższego czasu. Wkrótce okazało się, że ta mała kupka nieszczęścia, pozostawiona na pastwę losu ma padaczkę. Napady były częste, konieczne stało się wykonanie diagnostyki: rezonansu magnetycznego głowy, punkcji i analizy płynu mózgowo-rdzeniowego, badań PCR w kierunku chorób zakaźnych. 

Koszty diagnostyki są ogromne, na ten moment jest to kwota około 6 tysięcy złotych… Do tego dochodzą wizyty u neurologa i każdorazowo analiza krwi, leki. Dużo? Owszem, ale ten pies nie zaznał niczego dobrego w swoim dotychczasowym życiu. Być może ktoś się go pozbył właśnie z powodu padaczki? Jeżeli nawet miał dom, to była nim buda i łańcuch. Korek bał się wejść do domu oraz chodzić po podłodze, nie wiedział, do czego służy legowisko, miska z wodą... Głaskanie też było mu obce - boi się nadal wyciągniętej ręki. Człowiek nie kojarzy mu się z niczym dobrym.

Od kiedy dostaje leki, zaczyna odzyskiwać chęć do życia, zdarza mu się zamerdać ogonkiem, a na jego autystycznym pyszczku pojawiają się emocje.

Uczy się też zachowywać czystości w domu, z którego najchętniej nie wychodziłby nigdzie, bojąc się, że nie zostanie wpuszczony z powrotem, że to, co dzieje się ostatnio w jego życiu,  jest chwilowe, że znowu wróci chłód, głód, poniżenie... Ma cały czas obsesję na punkcie jedzenia - nigdy nie przestaje być głodny, jakby chciał nadrobić te kilka lat głodu i niepewności albo najeść się na niepewną przyszłość...

Właśnie dlatego potrzebujemy wsparcia. Ten pies zasłużył na pomoc ze strony ludzi, jesteśmy mu ją winni, za to, co go spotkało ze strony innego człowieka.

Bardzo prosimy o pomoc w spłacie faktur oraz zebraniu pieniążków na bieżące wydatki związane z wizytami u neurologa, leki, karmę. Będziemy wdzięczni za każdą, nawet najmniejszą wpłatę ❤️

Pomogli

Ładuję...

Organizator
18 aktualnych zbiórek
819 zakończonych zbiórek
Wsparło 11 osób
287 zł (3,18%)
Brakuje jeszcze 8 713 zł
Adopcje