Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy Państwu za pomoc!
Bez Was nie mielibyśmy nawet na podstawowe potrzeby rodzinki!
Udalo nam się opłacić pobyt psów w lecznicy, wysterylizować Kostkę , kupić podkłady, karmę, zaszczepić cała trójkę, odrobaczyc, zabezpieczyć przeciwko kleszczom, zachipować.
Bez Was - darczyńców! To wszystko by się nie udało!
bardzo dziękujemy!
cala trójka pozdrawia z domów stałych ❤️
Zobaczcie jaką metamorfozę przeszła Kostka!
warto pomagać!
Będziemy wdzięczni za każdą okazaną pomoc!
Szkielet powleczony skórą... obraz nędzy i rozpaczy - sunia wychudzona do granic możliwości! W dodatku matka dwójki 3 tygodniowych szczeniąt, których nie ma czym wykarmić...
Kostka to pies jak tysiące w naszym kraju. Bez domu, bez człowieka u boku, bez własnej miski i miejsca, w którym mogłaby się schronić. Pies niechciany, niekochany, niepotrzebny, zbędny. Obdarty z godności i okradziony z miłości. Pies, którego lada moment mogłoby nie być...
Kostka przyjechała do nas wraz ze swoimi szczeniętami w stanie skrajnego wychudzenia.
Brudna, zapchlona, zarobaczona. Przez stan, w jakim się znajduje, ma znikomą ilość mleka.
Maluchy nie miały szans na długie życie...
Pomimo tego, co ją spotkało, jest bardzo pozytywnie nastawiona do człowieka. Okazuje ogromną wdzięczność za udzieloną jej pomoc. I teraz stoimy pod murem... Nie mamy domu tymczasowego w naszych okolicach dla psiej rodziny. Nikt nie chce przyjąć zwierzaków nawet na okres miesiąca, do czasu kiedy nieporadne maleństwa będą mogły zacząć żyć samodzielnie, bez swojej matki. Pozostawiając Kostkę w lecznicy, koszta wyjdą ogromne!
Maleństwa powinny zostać przy matce jeszcze ok. 5 tygodni! Tylko co zrobić jak w żadnym domu w Warszawie nie ma dla nich miejsca? Rozdzielić? - nie, to stanowczo za wcześnie. Maluchy dla prawidłowego rozwoju do 8 tygodnia życia powinny zostać przy tej, która najlepiej nauczy je życia. Próbujemy!
Wiemy, że koszta będą ogromne. Wiemy także, że nie możemy ich rozdzielić czy oddać do miejsca, gdzie nie będziemy mieli nad psią rodziną kontroli. Musimy przygotować się na miesięczny pobyt zwierzaków w lecznicy, odżywić matkę, dokarmiać maluszki, a także odpchlić, odrobaczyć, zachipować, a w przyszłości zaszczepić. Musimy o nie dbać i je kochać.
Jesteśmy gotowi na to wszystko, jednak bez Państwa pomocy się nie uda. Doba w lecznicy, karma dla szczeniąt oraz matki, podkłady, szczepienia, odrobaczenie, chipowanie, badania - to wszystko będziemy musieli opłacić i wierzymy, że część z Państwa nam w tym pomoże! Uratujemy te niewinne istoty, które powinny mieć inny start w życiu. Powinny być od samego początku kochane i pod troskliwą opieką. Czuć miłość, troskę i poczucie bezpieczeństwa.
Będziemy wdzięczni za każdą wpłaconą złotówkę! Wpłaty, udostępnienia... Pomoc w szukaniu domów dla psiej rodziny. Dzięki Wam, darczyńcom, jesteśmy w stanie pomagać! Dziękujemy!
Ładuję...