Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dziękujemy serdecznie za wsparcie, my walczymy dalej, niedtety rokowania nie są najlepsze.
Irys caly czas musi byc plukany, ponadto uaktywnil sie koci katar.
Lekarze, delikatnie nam sugeruja, ze ta walka moze byc przegrana :(
Jeszcze nie teraz, jeszcze probujemy.
03.04.2019
Irysek przegrał walkę :(
Pozostawił po sobie smutek i łzy, ze nie daliśmy rady.
Walczyliśmy, tak bardzo chcieliśmy wierzyc, ze dasz rade :(
Biegaj cudny rudzielcu za tęczowym mostem
Serdecznie dziękujemy Panstwu za kazdy grosz wpłacony na leczenie Iryska.
Rozpaczliwy apel na portalu społecznościowym - przybłąkał się kocurek, chudy, zaniedbany. Nie czekaliśmy długo. Nie patrząc na nic, wbrew rozsądkowi podjęliśmy szybką decyzję - organizacja transportu i kociak po godzinie był w klinice. Już wtedy wyniki nie były dobre - anemia, podejrzenie problemów z nerkami.
W piątek (08.03.2019) dostaliśmy druzgocące wyniki morfologii. Nerki.
Przez kilka dni Irys musi jeździć na kroplówki płukające. W dniu 14.03.2019 wieczorem będą kolejne wyniki kontrolne, wtedy będziemy wiedzieli, czy leczenie przynosi efekt.
Kochani, wiemy, że choroba nerek u kotka to ciężka i długotrwała choroba, wymagająca specjalnej diety, kontroli stanu zdrowia, kroplówek. To są ogromne koszta, nie mamy środków na długotrwałe leczenie kolejnego zwierzaka. Z obawą oczekujemy na fakturę, wiemy, że koszty leczenia i karmy przekroczą 1000 zł, dlatego zbiórka została ustawiona na 1300 zł.
Bardzo prosimy Państwa, nie bądźmy obojętni. Chcemy walczyć! Irysek ma dopiero roczek, całe życie przed nim... Każda wpłata jest na wagę złota.
EDIT 15.03.2019
Niestety wyniki nie sa dobre, poprawa idzie zbyt powoli.
Irysek walczy,a my razem z nim.
Na leczenie potrzebne są ogromne środki.
Błagamy o każdy grosz :(
EDIT 19.03.2019
Przedatawiamy wyniki z dnia 18.03.2019
Wyniki są ciut lepsze, powolutku poprawiaja, się, ale niestety kocurek złapał koci katar.
Tak to jest, gdy zwierzaki trafiają prosto z ulicy, niestety gdy adrenalina puszcza, zwierzaki zaczynają chorować.
Kochani, błagamy
Irysek nadal musi być płukany, codziennie chodzi na kroplówki.
Co kilka dni, ma badania, to wszystko tak dużo kosztuje :(
Kazdy grosz jest na wagę złota.
Ładuję...