Ciałko Dyzia niestety nie dało rady... Kotek odszedł w spokoju.

Wsparło 207 osób
7 485 zł (89,1%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 24 Kwietnia 2024

Zakończenie: 30 Kwietnia 2024

Godzina: 19:40

Kochani, niestety nie udało mam się uratować Dyzia. Ten dzielny kocurek walczył do samego końca, jednak jego organizm był zbyt słaby ...

Ostatnie dni maleństwo leżało pod tlenem. Dyzia zabiło coś, co było w jego żołądku. Kawałek gumy i robaki, które mimo odrobaczenia wciąż żyły w jego ciałku. Lekarze nie byli w stanie przeprowadzić operacji ze wglegu na jego stan. 
Piszę i łzy lecą mi z oczu... dlaczego? Dlaczego to maleństwo musiało odejść tak wcześnie? 

Dyzio przez tydzień miał dom, był kochany, miał swój kocyk, kuwetkę. Mimo bólu był szczęśliwy, że jest przy nim człowiek. Jego własny człowiek. Odszedł w klinice. Z godnością ...

Dziekujemy wszystkim, którzy wspierali nas w walce o życie Dyzia. Jesteście cudowni. Dzieki Wam Dyzio nie umierał samotny na ulicy...

Pomogli

Ładuję...

Organizator
1 aktualna zbiórka
47 zakończonych zbiórek
Wsparło 207 osób
7 485 zł (89,1%)
Adopcje