Połamałam się, bo przerzucili mnie przez płot

Wsparło 17 osób
450 zł (100%)
Adopcje

Rozpoczęcie: 5 Listopada 2021

Zakończenie: 12 Listopada 2021

Godzina: 01:00

Jesteśmy Wam bardzo wdzięczne za pomoc - dzięki Wam Burusia miała zapewnione środki na operację. Jest dużo lepiej, rana na uchu długo się goiła (przez białaczkę), ale w końcu prawie nie ma ropy. I mamy tu happy end - Burusia została na stałe u Pani Anety, nie śpi już na śmietniku, ani w piwnicy. Teraz ma miękkie łóżko i miłość człowieka :-) A my nadal zapewniamy i będziemy zapewniać jej opiekę weterynaryjną i pokrywać koszty badań i leczenia

Fakturę zamieszczamy w załączniku 

Załączniki

Pomogli

Ładuję...

Organizator
9 aktualnych zbiórek
124 zakończone zbiórki
Wsparło 17 osób
450 zł (100%)
Adopcje