Kotka z rozpadającym się guzem nowotworowym

Zbiórka zakończona
Wsparły 72 osoby
2 251,69 zł (64,33%)

Rozpoczęcie: 18 Czerwca 2020

Zakończenie: 31 Sierpnia 2020

Godzina: 23:59

Dziękujemy za Twoje wsparcie – każda złotówka jest cenna.
Razem wielką mamy moc!
Gdy tylko otrzymamy rezultat zbiórki, zamieścimy go na stronie.
20 Sierpnia 2020, 10:46
Jest poprawa

Dziś znowu upuszczono plyn ropno surowiczy, niedużo ale jednak. 

Solpa czuje się lepiej choć wciąż jest trochę słaba. Walczymy o nią!

Pokaż wszystkie aktualizacje

17 Sierpnia 2020, 12:15
Dzisiejsza wizyta i 30 ml płynu ropno surowiczegoo

Solpa z samego rana stawiła się w lecznicy.

Spuszczono 30 ml płynu ropno surowiczego. Po upuszczeniu nie wyczuwalne zmiany rozrostowe. Niestety wciąż gorączka się utrzymuje choć trochę spadła.
Przed 2. operacją miała RTG i nie było przerzutów na płuca. Na pewno za jakiś czas trzeba powtórzyć badanie.
Na razie antybiotyki i Neoplazmoxan.
Pozostaje trzymać kciuki

Na zdjęciu u mamusi na kolanach przed wizytą.

16 Sierpnia 2020, 23:13
Druga operacja za nami

4 sierpnia odbyła sie zgodnie z planem druga operacja Solpy, usunięcie drugiej listwy mlecznej wraz z guzami. 

Poza ogromnym głodem po wybudzeniu wszystko dobrze

18 Czerwca 2020, 11:36
Tak się czujemy :)

Śniadanie zjedzone a teraz miziaj mnie :)

Solpa jest niewyobrażalnie wdzięczna za operację, widać jaką ulgę odczuła mimo blizny biegnącej niemal przez całe podwozie.

Dlatego warto pomagać ♡

10.06.2020

Kot z zakrwawionym noskiem i dziwnym opatrunkiem w pasie przykuł uwagę. 

Ale tego, co znaleźliśmy pod opatrunkiem, się nie spodziewaliśmy... Cuchnący, gnipjący, pełen ropy rozpadający się guz nowotworowy... Może ktoś chciał pomóc, może kogoś ten widok obrzydzał, może komuś ropa zmieszana z krwią raziła w oczy?

Kotka dostaje leki przeciwbólowe, antybiotyki i środek, który ma obkurczyć guza przed operacją usunięcia go. Ma również krótszy ogon (ucięta końcówka). Do tego stan zapalny uszu, a z noska ciekła wydzielina związana z obecnością herpeswirusa. 

Zabezpieczona w domu tymczasowym wyjątkowo dzielnie znosi codzienne zabiegi pielęgnacyjne przy nim. Guz nieustannie nacieka i krwawi jednak musimy wstrzymać się z operacją kilka dni zgodnie z zaleceniami lekarza. Strach jest o tyle większy, że jeżeli okaże się, że są przerzuty na płuca to kotka nie ma szans i nie zostałaby wybudzona z narkozy podczas badania RTG. 

17.06.2020

Kiedy przychodzi wiadomość z lecznicy ryczymy z radości - nie ma przerzutów na płuca i lekarz zaczyna operować! Poniżej zdjęcie RTG, widać na dole brzuszka ten guz. Widać też śrut... Ktoś do niej strzelał!

Pękniety guz zostaje usunięty wraz z listwą mleczną, na której był umiejscowiony. Koteczka została również wykastrowana - macica była zmieniona, prawdopodobnie od długotrwałego podawania antykoncepcji hormonalnej (kolejny dowód na to, że ma właściciela). Dodatkowo 3 wodniaków, czyli zmienione części gruczołu wypełnione płynem surowiczym, które mogą się niestety odnawiać.

Do usunięcia pozostał jeden guz, który zostanie usunięty za 6 tygodni podczas niezbędnej operacji usunięcia drugiej listwy mlecznej (nie usuwa się obu na jednej operacji). Dodatkowo duży stan zapalny uszu, anemia i podwyższone parametry wątrobowe. Uzbrojona w zapas leków może wrócić do domu tymczasowego i dochodzić do siebie.

Zbiórka zostanie przeznaczona na opłacenie aktualnych oraz przyszłych faktur za leki i leczenie kotki oraz karmę i żwirek, a także środki niezbędne do jej pielęgnacji. Koteczka dostała imię Solpa. Korzystając z okazji - to najlepszy przykład, dlaczego kastracja jest niewyobrażalnie lepsza niż antykoncepcja hormonalna!

Pomogli

Ładuję...

Organizator
3 aktualne zbiórki
76 zakończonych zbiórek
Wsparły 72 osoby
2 251,69 zł (64,33%)