Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kotka w swoim domku. Dziękujemy za wsparcie
Obecnie kotka znajduje się u mnie. Niestety poprzednia dziewczyna, u której Pedra była nie dopilnowała higieny przy bandażach i kotka zaczęła wylizywać ranę, co doprowadziło do martwicy....
I łapka musiała zostać amputowana.
Jej łapka wygladala tak. Nie dało się już niestety nic z nią zrobić, kilku weterynarzy potwierdziło to, że konieczna jest amputacja łapy. Widziałam jak Pedra cierpiała i źle się czuła, łapa dosłownie gniła. Wczoraj wieczorem była amputowana. Na ten moment kotka czuje się świetnie, podajemy jej ciągle antybiotyki i leki przeciwbólowe, ma apetyt i chęci do wyzdrowienia.
Mruczy przy głaskaniu, śpi, chętnie się bawi i o dziwo chce dużo chodzić pomimo, że jest już trzyłapką :)
A więc ładnie proszę o aktualizację na stronie zbiórki :) bo z tego, co wiem koszty leczenia wzrosły :( a nadal trzeba to spłacić
Dorosła kotka w stodole na jednej z wsi. Mieszkała, bytowała karmiona przez okolicznych mieszkańców. Jakiś czas temu na łapce pojawił się guz. Guz rósł, rósł. Łapka robiła się coraz większa. Utrudniała kotce chodzenie. Empatyczna pani zabrała kotkę do nas, prosząc o pomoc. Ze względu na sezon kociakowy, nie możemy kotki przyjąć pod swoje skrzydła. Po prostu nie mamy miejsca.
Zaoferowaliśmy pomoc w operacji i leczeniu kotki. Kotka została zbadana w zeszłym tygodniu. Zrobiono badania krwi, USG, zdjęcia rtg. Wyniki badań wskazywały ogromny stan zapalny, anemię i problem z wątrobą. Mimo tego guz został usunięty. Podczas badania okazało się, że kotka ma jeszcze dwa guzy na brzuszku. Guzy zostały wysłane do badania histopatologicznego. Po operacji kotka czuję się dobrze, ma apetyt. Opatrunki się trzymają, nic z nimi nie robi. Dzielna pacjentka chętnie współpracująca.
Kochani! Przepraszamy za drastyczne zdjęcia, ale chcieliśmy Wam pokazać, jak kicia cierpiała z tymi guzami. Pomogliśmy. Teraz Was prosimy o wsparcie finansowe. Chcielibyśmy opłacić operację, leczenie i diagnostykę. Każda złotówka na wagę złota. Wszystko z miłości dla zwierząt. Tak działamy. Niestety bez Was nie będziemy mogli pomagać! Dziękujemy.
Ładuję...