Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Mamy to Kolejna adopcja za nami Zwieńczenie naszych działań, starań, walki. Dla takich chwil ratujemy, pomagamy, pomimo, że jestem na skraju braku sił i cierpliwości. Człowiek poświęca każdy dzień dla zwierzat, swoje życie, a osób komentujących i szukających pretensji nie brakuje.... ale ten kto nie robi nic to wiecie, a ten co robi to obrywa.... Elzusia, oj jak ją pokochała, stała się moją córeczką w ciągu chwili. Pewnie dlatego, że nie jestem w stanie zrozumieć jak ktoś był skłonny do wyrzucenia, porzucenia tak cudownej kici Nie rozumiem
Elza znaleziona została w Koszalinie pod jednym ze sklepów Plon w Koszalinie - wystawiane były posty na Koszalińskich grupach z zapytaniem czy ktoś poznaje kotkę? Niestety nikt się nie zgłaszał. W tym czasie kotka już była kotna, błąkała się wychudzona, zaniedbana, szukając pomocy. Podchodząc do człowieka bez żadnego problemu.
I tak po otrzymaniu wiadomości o maleńkiej Elzie - koteczka trafiła pod naszą opiekę, gdzie zadbałyśmy o opiekę weterynaryjną. Pracowałyśmy nad Elzy oswojeniem się z miejscem, z nami, z innymi zwierzętami.
Każdego dnia opiekuje się, pracuję z tymi zwierzętami, aby otrzymały pomoc, szansę, a co najważniejsze Aby znalazły kochający dom, bo to jest kluczem do sukcesu, aby móc pomóc kolejnemu kociakowi Psiakowi czy innemu zwierzakowi.
Nagranie z dnia, kiedy my już wiedziałyśmy i czekałyśmy na adopcję Elzusia jeszcze nieświadoma tego co ją czeka. Była przerażona, ale każdy zwierzak musi przeżyć to rozstanie, zmianę miejsca, aby być szczęśliwym.
Mamy to‼❤ Kolejna adopcja za nami‼ Zwieńczenie naszych działań, starań, walki. Dla takich chwil ratujemy, pomagamy, pomimo, że jestem na skraju braku sił i cierpliwości. Człowiek poświęca każdy dzień dla zwierzat, swoje życie, a osób komentujących i szukających pretensji nie brakuje.... ale ten kto nie robi nic to wiecie, a ten co robi to obrywa.... Elzusia, oj jak ją pokochała, stała się moją córeczką w ciągu chwili. ❤ Pewnie dlatego, że nie jestem w stanie zrozumieć jak ktoś był skłonny do wyrzucenia, porzucenia tak cudownej kici‼ Nie rozumiem‼
https://www.ratujemyzwierzaki.pl/kotkaelza2
Elza znaleziona została w Koszalinie pod jednym ze sklepów Plon w Koszalinie - wystawiane były posty na Koszalińskich grupach z zapytaniem czy ktoś poznaje kotkę? Niestety nikt się nie zgłaszał. W tym czasie kotka już była kotna, błąkała się wychudzona, zaniedbana, szukając pomocy. Podchodząc do człowieka bez żadnego problemu.
I tak po otrzymaniu wiadomości o maleńkiej Elzie - koteczka trafiła pod naszą opiekę, gdzie zadbałyśmy o opiekę weterynaryjną. Pracowałyśmy nad Elzy oswojeniem się z miejscem, z nami, z innymi zwierzętami.
Każdego dnia opiekuje się, pracuję z tymi zwierzętami, aby otrzymały pomoc, szansę, a co najważniejsze❓ Aby znalazły kochający dom, bo to jest kluczem do sukcesu, aby móc pomóc kolejnemu kociakowi‼ Psiakowi czy innemu zwierzakowi.
Nagranie z dnia, kiedy my już wiedziałyśmy i czekałyśmy na adopcję❤ Elzusia jeszcze nieświadoma tego co ją czeka. Była przerażona, ale każdy zwierzak musi przeżyć to rozstanie, zmianę miejsca, aby być szczęśliwym.
Teraz na to szczęście czeka Franio - 7 miesięczny kocurek, który pokochał Elzunię❤Poznajcie Frania i pokochajcie tego cudownego malucha.
W tamtym tygodniu Elza miała niespodziewaną wizytę u weterynarza. Szczęśliwą wizytę, na której przeszła kontrolę uszu, po leczeniu świerzba usznego, a dodatkowo została zaszczepiona przeciw wściekliźnie, otrzymała dodatkową dawkę powtórkową na świerzba usznego i został wyrobiony dla Elzy paszport ❤
Spodziewacie się, Drodzy Państwo, co za wieści wkrótce nadejdą❓
Jestem ogromnie wzruszona przygotowując zwierzęta do adopcji, po tym jak zostały uratowane i przeszły wspólnie z nami niełatwą drogę. Elza znaleziona została w Koszalinie pod jednym ze sklepów Plon w Koszalinie - wystawiane były posty na Koszalińskich grupach z zapytaniem, czy ktoś poznaje kotkę? Niestety nikt się nie zgłaszał. W tym czasie kotka już była kotna, błąkała się wychudzona, zaniedbana, szukając pomocy. Podchodząc do człowieka bez żadnego problemu. I tak po otrzymaniu wiadomości o maleńkiej Elzie - koteczka trafiła pod naszą opiekę, gdzie zadbałyśmy o opiekę weterynaryjną. Pracowałyśmy nad Elzy oswojeniem się z miejscem, z nami, z innymi zwierzętami.
Pokochałyśmy ją całym sercem. Aby przygotować maleńką kicię do adopcji. Dlaczego wciąż ludzie porzucają zwierzęta❓Skazując je na bezdomność, cierpienie❓Wiele z nich nie otrzyma takiej opieki. Straszne!
Ładuję...