Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Tym razem nie udało się pomóc. Stan Pchelki z minuty na minutę się pogarszał. Gdy trafiła ponownie do weterynarza nie miała już nawet siły żeby podnieść główkę... Zrobiono test na panleukopenię, który wyszedł dodatnio. Po konsultacji z kilkoma weterynarzami zapadła decyzja o skróceniu cierpienia kotki.
Mała dosłownie umierała na rękach, nie reagowała na żadne leki. Nie przeżyłaby kolejnych kilku godzin. Jest nam nam bardzo przykro kochana że nie mogliśmy Ci pomóc...
[Aktualizacja 227.11.2018]
Niestety nie mamy dobrej wiadomości. Nasza Pchełka nie kwalifikuje się do zabiegu chirurgicznego. Tym razem pomoc przyszła za późno... Jednak kotka prosto z lecznicy trafiła do rehabilitantki gdzie spędzi około 2/3 tygodni. Szansa na to, że odzyska w pełni sprawność jest niewielka, ale być może uda się choć troszkę poprawić komfort jej życia. Nie wybaczylibyśmy sobie, gdybyśmy nie spróbowali....
Kwota, która się uzbierała wystarczy na pokrycie dotychczasowych kosztów jej diagnostyki (zarówno wizyty we Wrocławiu jak i u naszych weterynarzy). Niestety nie wystarczy na pokrycie kosztów rehabilitacji. Za jeden dzień u rehabilitantki płacimy około 80 zł. Dodatkowo musimy zapewnić kici podkłady i pampersy, koszt ich zakupu to kolejny wydatek. Dziś zamówiliśmy pierwszą paczkę. Kosztowało nas to około 80 zł. Nadal musimy prosić Was o wsparcie i trzymanie kciuków za nasze maleństwo!
Zwiększyliśmy kwotę docelową zbiórki do 2000 zł, gdyż rehabilitacja kotki wyniesie ponad 1000 zł.
Niestety, nie mamy dobrych wiadomości. Kotka Pchełka była dziś na wstępnej diagnostyce u naszych weterynarzy. Niestety, już na pierwszym prześwietleniu dostrzec można widocznej zwichnięcie kręgosłupa.
Uraz ten można było zoperować, niestety od wypadku minęły co najmniej 3 tygodnie. Kotka do lecznicy w której do tej pory przebywała trafiła 30 października. Gdyby reakcja była natychmiastowa kicia miała szansę na powrót do zdrowia.
Niestety, w tej chwili rokowania są bardzo ostrożne. Kotka w piątek ma mieć rezonans magentyczny kręgosłupa, dzięki któremu będzie można ocenić czy tkanki nadają się jeszcze na zabieg. Nawet jeśli chirurg podejmie się przeprowadzenia zabiegu, w tym momencie nie wiadomo czy pozwoli on kotce stanąć na nogi.
Przypominamy: kotka jest pod opieką fundacji dopiero od soboty. Wcześniej miała status kota bezdomnego. Ma około 2 miesięcy i ma niedowład tylnych łapek.
Nie chcemy komentować całej sytuacji. Jesteśmy bardzo źli i rozgoryczeni, że nikt nie poprosił nas o pomoc w tej sprawie gdy była możliwość działania...
Pchełka to na prawdę cudowna i niesamowicie wdzięczna kotka, liże swoją opiekunkę po rękach i głośno mruczy gdy tylko się ją dotknie.
Prosimy o wsparcie dla kotki. Koszty samej jej diagnostyki wyniosą nas około 1000zł. Koszty ewentualnego zabiegu i rehabilitacji będą ogromne.
Ładuję...