Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Chory kot mieszkał pod budką z zapiekankami. Jego ucho był wielką raną. Ten kot pojawił się w miejscu, w którym codziennie przewijają się tłumy ludzi – pod supermarketem. Ludzie z wózkami pędzą na zakupy. Są tak zajęci sobą i zaspokajaniem własnych potrzeb, że często nie widzą nic, a już na pewno nie jakiegoś kota, który siedzi pod budką z zapiekankami. Zauważyła go tylko jedna osoba.
Pan, który wypatrzył kota, zaczął go dokarmiać. Gdy przyjrzał mu się bliżej okazało się, że ucho kocurka wygląda tragicznie. Jest poszarpane, a ze środka wypływa ropa i krew. Musiało to sprawiać ogromny ból i dyskomfort. Zwierzak był strasznie głodny, rzucał się na jedzenie. Widać było, że długo nie pożyje w takich warunkach i w takim stanie.
Kota udało się złapać. Natychmiast trafił na stół weterynaryjny. Podjęto decyzję o szybkim zabiegu. Kot miał w uchu dosłownie bagno. W środku miał dziwne narośle, z których sączyła się ropa. Kot drapał się po uchu, co jeszcze bardziej pogarszało sytuację.
Lekarz usunął wszystkie zmiany i oczyścił ucho. Kocurkowi podawane są kroplówki i silne antybiotyki. Kaufland (koczował pod tym supermarketem - stąd jego imię) nadrabia tygodnie niejedzenia, jest w stanie zjeść każdą ilość jedzenia! Na pewno ulżyło mu po wycięciu zmian. Prosimy, zawalczcie o niego razem z nami.
Ładuję...